Z trudem potrafimy odtworzyć i zrozumieć swoje własne sny, a wysiłkiem karkołomnym staje się próba zagłębienia się w oniryczną przeszłość swoich własnych przodków. Takiego wyzwania podjęła się Kamila Kobierzyńska, która zebrała stare prześcieradła należące do jej babci i postanowia dać im nowe życie. Jako tkanina użytkowa, spełniały przez lata ważną funkcję i otulały ich posiadaczkę we śnie. Po kilkudziesięciu latach artystka otuliła je pielęgnacją przy procesie twórczym i wykorzystała do opowiedzenia ich historii wraz z przywołaniem snu. Pomocne okazały się ćmy, jako owady noce, w opozycji do dziennych i przyjemnie kojarzonych motyli. Ćmy wzbudzające niepokój, nocne i ultone skojarzenia wypełniły prace i ciemne sale galerii Laboratorium w CK Zamek, zachęcąjąc odbiorców do wspólnego lotu i odkrywania intrygujących szczegółów całej ekspozycji.
Wystawa ukazuje różne sposoby pracy z tkaniną – od naturalnych barw, przez perłowe farby, aż po eksperymenty z pleśnią, które nadają pracom niepowtarzalny charakter. Autorka prac podkreśla, że powrót do pracy z tkaninami po latach był dla niej jak nowe otwarcie, pełne eksperymentów i dialogu z materiałem.
Prace na wystawie to nie tylko wizerunki ciem, ale także kości – skany 3D kości klinowej, która przypomina ćmę i symbolizuje związek między człowiekiem a tym nocnym stworzeniem.
Wystawa, dostępna do środy 5 czerwca, zachwyca nie tylko swoją formą, ale i głęboką symboliką.