Stawiany obok tak znakomitych artystów jak Bon Iver, czy Ben Howard, zgromadził tysiące fanów na swoich koncertach, wystąpił na wielu festiwalach w Polsce i Niemczech, doczekał się nominacji do Fryderyka w kategorii Debiut Roku, oraz znalazł się w pierwszej dziesiątce artystów we wszystkich liczących się podsumowaniach 2013.
Ten młody songwriter i gitarzysta, po dłuższym czasie poświęconym na przygotowanie się i napisanie matury, wraca ze swoim kolejnym singlem – utworem „Trifle”.
Do piosenki powstał teledysk, którego scenarzystą, reżyserem, operatorem i montażystą jest... sam Fismoll.
Uzasadniając wybór nowego singla z płyty "At Glade" artysta podkreśla znaczenie tytułu, "Trifle", czyli "odrobina" "Tak niewiele niejednokrotnie wystarczy, aby kogoś wesprzeć, "<<podnieść>>" - mówi Fismoll.