Kucharski, absolwent Politechniki Szczecińskiej, kilka lat temu miał pomysł na emigrację totalną. Chciał wypłynąć na drugi koniec świata i nawet przez parę lat się do tego przygotowywał. W czasach studenckich był działaczem opozycyjnym i dlatego rozumie procesy polityczne. W latach 90. prowadził przedsiębiorstwo. Za czasów drugich rządów PO zaczął wyczuwać, że w Polsce i na świecie mają miejsce procesy, które doprowadzą do większej zmiany. Życie stało się nieznośne i chciał wyemigrować. Posiadał jacht oceaniczny. Chciał podróżować jako wolny człowiek po świecie na jachcie. Zaczął jednak dostrzegać minusy emigracji. Uznał, że jest to złe dla przyszłości Polski i tu został.
oprac. Sandra Błażejewska