NA ANTENIE: Klub starszaka
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Polityczny festiwal hipokryzji Owsiaka

Publikacja: 07.08.2019 g.14:29  Aktualizacja: 07.08.2019 g.14:34
Poznań
W sobotę zakończył się festiwal Pol’and’rock, który odbywał się w okolicach Kostrzyna nad Odrą.
Pociąg na Woodstock - Anna Skoczek
Fot. Anna Skoczek

Kolejna edycja koncertów, spotkań i warsztatów, na którą, według policji, w kulminacyjnym momencie przybyło ok. 285 tys. osób, a według Jerzego Owsiaka nawet 750 tys. W tym czasie stróże prawa zarejestrowali 131 przestępstw i 134 wykroczenia. Podjęli 541 interwencji i zatrzymali 105 osób. Z poważniejszych przestępstwa policja wymienia między innymi czynną napaść na policjanta, który kierował ruchem na najbardziej zatłoczonej ulicy Kostrzyna. Dokonał jej 36-latek, który nagi spacerował poboczem ulicy, po czym na próbę zatrzymania przez policjanta zaatakował go, w czego wyniku policjant trafił do szpitala z uszkodzonym barkiem. Napastnik był pod wpływem narkotyków, został tymczasowo aresztowany i usłyszał zarzuty. 1 sierpnia policja otrzymała dwa zgłoszenia dotyczące innej czynności seksualnej. Ze względów na dobro śledztwa, zdarzenia te nie mogą zostać szczegółowo opisane. 83 przestępstwa dotyczyły zdarzeń narkotykowych – głównie posiadania środków odurzających, a 22 kradzieży dokumentów i pieniędzy z namiotów. 2 fałszywe alarmy bombowe, 2 kradzieże z włamaniem i kilka pomniejszych. Wykroczenia zaś dotyczyły głównie zaśmiecania, spożywania alkoholu, używania nieprzyzwoitych słów, nieobyczajnych wybryków, z których większość zakończyła się mandatami.

Podczas festiwalu doszło do dwóch zgonów. Jak podaje słubicka prokuratura, prowadząca sprawy śmierci 2 mężczyzn, 54-latek zmarł prawdopodobnie na zawał serca, natomiast prawdopodobną przyczyną śmierci 35-latka, który na terenie festiwalu przebywał od dłuższego czasu, było przedawkowanie narkotyków.

Według Jerzego Owsiaka, który na konferencji prasowej 3 sierpnia podsumowywał festiwal, do zgonów tych doszło z przyczyn naturalnych. O ile w przypadku mężczyzny, który zmarł na zawał serca, można tak powiedzieć, to przedawkowanie amfetaminy nie należy raczej do naturalnej przyczyny zgonu.

O tegorocznym festiwalu zrobiło się głośno na kilka tygodni przed jego rozpoczęciem, kiedy decyzją Przewozów Regionalnych odwołano specjalne pociągi, które przeznaczone miały być dla uczestników zmierzających do Kostrzyna nad Odrą. Decyzję tę motywowano kwestiami ekonomicznymi, ponieważ, jak twierdzą PR, wpływy z biletów nie pokrywały kosztów organizacji przewozu oraz zniszczeń taborów dokonywanych przez pasażerów. Po interwencji premiera Mateusza Morawieckiego decyzję tę zmieniono i dodatkowe pociągi jednak podstawiono.

W trakcie ostatniego koncertu Jerzy Owsiak skierował kilka słów podsumowania do uczestników. Nie brakowało niecenzuralnych słów potępiających zażywanie środków odurzających, ale też skierowanych pod adresem polityków. Kiedyś Owsiak odcinał się kategorycznie od polityki, dziś z każdą organizowaną przez niego imprezą, angażuje się w nią coraz bardziej. Na spotkaniu z sędzią Igorem Tuleyą, którego matka pracowała przez wiele lat w Milicji Obywatelskiej i Służbie Bezpieczeństwa, a który wielokrotnie krytykował rząd i wprowadzane reformy sądownictwa, Owsiak mówił, aby nie używać wulgaryzmów, żeby chwilę później grzmieć ze sceny - „może coś k***a zmienimy”, „odpi*****e się pan od tych spraw”, „k***a ile wywalacie pieniędzy na loty”. Parę minut po tych słowach Jurek apelował o tolerancję i szacunek.

W tej sprawie, znany z konfliktów z Jerzym Owsiakiem bloger Matka Kurka (Piotr Wielgucki), złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, które miałoby polegać na podżeganiu przez Owsiaka do popełnienia przestępstwa oraz o wykroczenie polegające na wielokrotnym używaniu słów nieprzyzwoitych.

Na spotkania w Akademii Sztuk Przepięknych zaproszono zaangażowanego w politykę aktora Wojciecha Pszoniaka, który wielokrotnie krytykował i obrażał nie tylko partię rządzącą, ale mówił, że na zachodzie nie spotyka się z taką ilością chamów i prostaków jak w Polsce. Obok Pana Pszoniaka w ASP swój wykład miał Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich – znany ostatnio z krytyki metod zatrzymania przez policją zwyrodnialca, który bestialsko zamordował 10-letnią dziewczynkę. Nie zabrakło też Franciszka Sterczewskiego, poznańskiego organizatora manifestacji w obronie sądów i demokracji, czy wieców poparcia dla strajku nauczycieli – znów anty-rządowo. Kolejnym gościem była Pani prof. Ewa Łętowska, pierwsza Rzecznik Praw Obywatelskich powołana na ten urząd w 1988 roku za czasów PRL, później z rekomendacji posłów m.in. SLD sędzię Trybunału Konstytucyjnego. Przy głośnych, apolitycznych deklaracjach Owsiaka taki zestaw antyPiSowskich gości wygląda dość groteskowo, zwłaszcza, że nie zaproszono nikogo, kto mógłby przedstawić odmienne stanowisko.

Nie chodzi o bezsensowną krytykę festiwalu, na który jeździ wiele osób, które polityką się nie interesują, w tych spotkaniach nie uczestniczą, a jadą tam, ponieważ lubią muzykę, albo po prostu chcą się pobawić na darmowym festiwalu. Chodzi o prawo do poddania krytyce tego, co na nią zasługuje. Ostatnimi czasy każdy głos krytyki w stronę czy to Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, czy Pol’and’rock, albo samego Jerzego Owsiaka, spotyka się z rzeką hejtu, czego przykładem jest nasza redakcja po felietonie Macieja Mazurka. W miejscu, gdzie gromadzi się prawie 300 tys. osób, zawsze znajdzie się kilka czarnych owiec, które popełnią jakieś przestępstwa, nadużyją alkoholu, czy narkotyków, ale warto odnotować, że na podobnym festiwalu, który odbywa się w Gdyni, statystyki policji mówią o dwukrotnie mniejszej skali popełnianych przestępstw i wykroczeń. Nikt nie umarł, ani nie został zgwałcony.

Postawa coraz bardziej zaangażowanego Owsiaka, który raz mówi o miłości, szacunku i tolerancji, żeby za chwilę grzmieć wulgaryzmami w dobie nasilającej się polaryzacji społeczeństwa, zasługuje na kilka słów komentarza. Zwłaszcza, kiedy jak mantrę powtarza hasła o swojej „apolityczności”.

http://radiopoznan.fm/n/mCgcOi
KOMENTARZE 2
Michal Zielinski
Meloman 09.08.2019 godz. 17:28
Czyli: robta co chceta przekuwa w czyn!!!!!
Artur Kredovitz
Artur Kredovitz 08.08.2019 godz. 15:18
Kolejny tendencyjny pismak z ramienia Prezesa Mlaskacza.