Po 17 września 1939 roku ucierpiało wielu Wielkopolan, szczególnie oficerowie i policjanci ewakuowani po ataku Niemiec na Wschód. W sowieckiej niewoli stracili życie, między innymi, w Katyniu, Miednoje, Charkowie, Twerze, Kuropatach, Bykowni i wielu innych miejscach.
Po wojnie wywiezieni w głąb ZSRR krętą drogą wrócili do kraju i z konieczności lub wyboru osiedlili się w Wielkopolsce. Tutaj dbają o pamięć o swoich najbliższych, którzy na nieludzkiej ziemi pozostali na zawsze. Poznanianiak Wojciech Bogajewski zebrał i opisał życiorysy prawie dwóch tysięcy ofiar ofiar stalinowskiego ludobójstwa. W audycji "Historia jakiej nie znacie" rozmawiałem z wiceprezesem Stowarzyszenia Katyń.