Przetrwały ubiegłoroczne susze, ale nie oparły się wandalowi
4 tys. zł nagrody wyznaczył prezydent Gniezna za wskazanie, kto zdewastował zrewitalizowany Park Trzech Kultur.
Po rozwiązaniu Armii Krajowej ostatni dowódca Okręgu Poznańskiego ppłk Andrzej Rzewuski „Hańcza” powołał WSGO „Warta”. Organizacja chroniła byłych akowców przed UB i NKWD. Jej członkowie przysięgali wierność Prezydentowi RP na Uchodźstwie Władysławowi Raczkiewiczowi i podlegali Naczelnemu Wodzowi. WSGO „Warta” zajmowała się wywiadem i kontrwywiadem, m.in. rozpoznawaniem ludowego Wojska Polskiego. Ludzie „Hańczy” walczyli z bandytyzmem. Wydawano "Strażnicę Sumienia", "Basztę" i "Hasło Wielkopolski".
Zachowały się rozkazy, raporty, sprawozdania i dokumenty WSGO „Warta”. Zebrano je w książce „Konspiracja antykomunistyczna i podziemie niepodległościowe w Wielkopolsce w latach 1945 – 1956” (red. Agnieszka Łuczak i Aleksandra Pietrowicz) wydanej przez poznański IPN. Wyłania się z nich inny obraz „Żołnierzy Wyklętych” niż ten, do którego przywykliśmy. Stąd nasz pomysł by czytać i omawiać ich fragmenty.
W każdym odcinu „Tytułu tygodnia” prezentujemy piosenki Pawła Piekarczyka, który 1 marca wystąpi w Centrum Kultury „Fabryka emocji” w Pile. Koncert będziemy transmitować w Radiu Poznań. Partnerem projektu jest ENEA.
W Wielkopolsce działało wiele oddziału drugiej konspiracji, o których można przeczytać w książce „Konspiracja antykomunistyczna i podziemie zbrojne w Wielkopolsce”. Na zdjęciu prezentujemy żołnierzy oddziału Gedymina Rogińskiego „Dzielnego”. Drugi od lewej to Feliks Kieroń (zginął 28 lipca 1946 r. koło Stężycy). U dołu od lewej: Marian Rączka „Kościuszko”, Marian Dzik „Lew”. Zdjęcie pochodzi z akt IPN Po 0170/22.
„Żołnierze Wyklęci” w „Tytule tygodnia” codziennie po 14-tej.
Koncert Pawła Piekarczyka i Leszka Czajkowskiego w Centrum Kultury "Fabryka emocji" w Pile, w niedzielę 1 marca o godz. 19.00.
4 tys. zł nagrody wyznaczył prezydent Gniezna za wskazanie, kto zdewastował zrewitalizowany Park Trzech Kultur.
Wielokrotnie wyższej grzywny i dwukrotnie wyższej kary pozbawienia wolności w zawieszeniu niż proponuje obrona, chce prokurator dla biznesmena Jędrzeja C., oskarżonego o nieudzielenie pomocy Ukraince Oksanie K.