NA ANTENIE: AMAZING/AEROSMITH
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Po co tworzone są raje podatkowe?

Publikacja: 28.07.2020 g.11:25  Aktualizacja: 28.07.2020 g.11:38
Poznań
Temat rajów podatkowych w czasie niedawnego szczytu poruszył premier Mateusz Morawiecki. Gościem Kluczowego Tematu był redaktor naczelny portalu Obserwator Gospodarczy Filip Lamański.
euro waluta - Pixabay
Fot. Pixabay

Piotr Tomczyk: Co to jest raj podatkowy?

Filip Lamański: To nie tylko miejsce, gdzie są niskie podatki, ale też przyciągające zyski z innych państw. Te kraje kradną zyski wypracowane w innych państwach, w związku z niskimi stopami procentowymi.

Po co są tworzone raje podatkowe?

To spryt ze strony tych państw. Większość krajów dookoła ma wyższe podatki, więc my tworzymy niższe, dajemy sobie niższą stopę opodatkowania, chcąc przyciągnąć firmy z innych państw. To wyścig do dna, gdybyśmy wszyscy uznali, że obniżymy podatki do zera, wtedy nie ma rajów podatkowych.

Czy taką działalność można uznać za legalną? Czy UE jakoś to normuje?

To silne naginanie prawa, ale nie jest to nielegalne. To niemoralne.

Dlaczego wielkie koncerny decydują się na korzystanie z usług raju podatkowego?

Są szacunki mówiące, że kilkadziesiąt bilionów dolarów jest w rajach podatkowych. Do końca nie wiadomo, ile tego jest. Zyskiem dla firm są niższe podatki. W Holandii - w europejskim raju podatkowym - stopa cit dla wielu korporacji wynosi 7 proc. - w Polsce to 19 proc. Korporacje chcą rozliczać się w takich krajach, jak Holandia. Podobnych krajów jest kilka w Europie.

Wiemy, kto zyskuje: przedsiębiorstwa i te kraje będące rajami podatkowymi. A kto traci?

Wszyscy pozostali, od których te pieniądze wypływają, czyli państwa i obywatele tych państw. Znaczna większość ludzi traci, biorąc pod uwagę, ile jest rajów podatkowych.

Mówi się, że raje podatkowe zakłócają konkurencję. Jak one wpływają na konkurencję między przedsiębiorstwami?

Duże korporacje płacą niższe podatki, mają większe możliwości przebicia się. Mniejsze przedsiębiorstwa, którym nie opłaca się wyprowadzać zysków do rajów podatkowych, tracą, płacąc wyższe podatki. Mają mniej na inwestycje i mają mniejszą możliwość konkurencji. To negatywnie wpływa na pozycje mniejszych firm.

Przejdźmy do tego, co wydarzyło się na szczycie. Dlaczego w czasie negocjacji premier Mateusz Morawiecki wypomniał premierowi Holandii, że jego kraj tworzy takie raje.

Ten kraj tworzy raj podatkowy - podobnie, jak Malta, Cypr, Irlandia, Belgia. Jeśli chodzi o Holandię (Niderlandy) to Polski Instytut Ekonomiczny opublikował raport, z którego wynika, że 40 proc wpływów citowych w Holandii pochodzi z zysków transferowanych z innych państw. Tak naprawdę te wpływy nie powinny tam trafiać.

Ministerstwo finansów trzy lata temu przygotowało zestawienie, z którego wynikało, że jeśli chodzi o transfer pieniędzy do innych krajów, to najwięcej z polskich firm jest transferowanych właśnie do Holandii. Jak to możliwe?

Chodzi o kwestie prawne i stopy opodatkowania, które są korzystne. Tam jest specyficzny klimat dla korporacji. Holandia to baza przerzutowa do jeszcze innych krajów, gdzie podatki są zerowe. To im się opłaca. To są małe państwa.

Co by się stało, gdyby Polska zaproponowała takie warunki jak Holandia.

Wyścig do dna. Kolejne kraje by do nas dołączyły. Pytanie, czy tego chcemy. Ostatecznie nie byłoby rajów podatkowych. Mamy starzejące się społeczeństwo, wyższe nakłady na zdrowie i emerytury. Potrzebujemy pieniędzy z podatków. Wspomniany wyścig do dna spowoduje, że będziemy się zadłużać. Polska nie planuje stać się rajem podatkowym, co mnie cieszy.

Dlaczego kraje europejskie nie protestują przeciwko działaniu Holandii?

Jeśli chodzi o podatki, to musi być jednomyślność. Wystarczy, że jeden kraj położy veto. Jest pewne przyzwolenie, ale w kuluarach na pewno coś się dzieje, o czym my nie wiemy, to, co mówią media to wierzchołek góry lodowej. Być może instytucje unijne zwracają na to uwagę, chcą z tym walczyć, ale polityka robi swoje.

Mówi się, że w Polsce podatki są niskie. Porównuje się nasz kraj, do krajów Skandynawskich, gdzie są bardzo wysokie stawki podatku dochodowego. Ale okazuje się, że w Polsce płacimy więcej. Jak to możliwe?

Podatki w Polsce są niskie, ale kwota wolna od podatku jest też niska. Te osoby najbiedniejsze płacą relatywnie wysokie podatki, bogatsi - relatywnie niskie. Jeśli wrzucimy do podatków, mimo, że podatkami nie są, ubezpieczenia społeczne, to również dla uboższych są wysokie, dla bogatszych - niskie. Jak na standardy europejskie bogatsi płacą niskie podatki.

Czy Europa jest w stanie coś zrobić, że ułatwia się życie, a drobni przedsiębiorcy muszą płacić więcej?

To jest patologia. Nie wiem, czy coś się da z tym zrobić. UE to potężny rynek zbytu. Uważam, że koncernom powinni się postawić warunki: chcecie u nas działać, to płaćcie podatki. To zadziała. Te firmy się ugną. Sęk w tym, że na przeszkodzie mogą stać kuluary i polityka.

Czy raje podatkowe nie służą rozwojowi gospodarczemu?

W długim terminie na pewno nie. My najwięcej na tym tracimy. Olbrzymia część pieniędzy z Europy trafia na Karaiby. Mając na uwadze sytuację społeczną - raje podatkowe absolutnie Europie nie służą.

http://radiopoznan.fm/n/C1yUTb
KOMENTARZE 0