NA ANTENIE: WHEN I'M 64/THE BEATLES
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

A. Niestrawska: "Spodziewamy się mniejszego wzrostu zakażeń"

Publikacja: 07.08.2020 g.10:04  Aktualizacja: 07.08.2020 g.13:48 Łukasz Kaźmierczak
Wielkopolska
Gościem "Kluczowego tematu" była wicewojewoda województwa wielkopolskiego, Aneta Niestrawska.
Aneta Niestrawska - Leon Bielewicz
Fot. (Leon Bielewicz)

Łukasz Kaźmierczak: Chciałem zapytać o to, jak się pani czuje w kontekście informacji o zakażeniach, które w tej chwili dotykają samorządowców w Wielkopolsce. Mówię między innymi o burmistrz Lubonia Małgorzacie Machalskiej. Nie wiem czy mieliście kontakt, ale czy ma pani w planach robienie sobie testu w najbliższym czasie?

Aneta Niestrawska: Nie mieliśmy kontaktu. Rzeczywiście w kontekście tej informacji martwimy się o to, że koronawirus dotyka w zasadzie osoby wszędzie, w każdym powiecie. Na pewno jest to niepokojące. Aczkolwiek my nie mieliśmy kontaktu z panią burmistrz, więc nie mamy w planie testów.

Czyli „uff”. Ale sytuacja w Wielkopolsce jest, mimo wszystko, przynajmniej zapalająca żółtą lampkę. Mamy na pewno wzrost zachorowań około 100 przypadków dziennie. Czy już mamy się niepokoić czy to wciąż punktowe zachorowania?

Jeśli chodzi o zachorowania w regionie, szczególnie musimy się tu przyjrzeć sytuacji w powiecie ostrzeszowskim, w którym ostatnio wystąpiło ognisko zakażenia. Przez ten powiat jest wzrost zakażeń. Ale sytuacja cała jest pod kontrolą. Sytuacja w zasadzie za chwilę może zacząć się stabilizować, bo przeczuwamy, że ten wzrost już nie będzie taki duży liczbowo, jak był dotychczas.

Czyli trochę pośrednio mi pani odpowiada. To są cały czas pojedyncze punkty, w których koronawirus sieje?

To są miejsca rzeczywiście tak można powiedzieć. Tam jest tych zachorowań w tym momencie najwięcej. Ale tak jak mówiłam, sytuacja jest pod kontrolą. Było podjętych szereg działań, żeby spowodować, żeby mieszkańcy czuli się bezpiecznie. Odbyliśmy wideokonferencję z samorządowcami. Ustaliliśmy, że będzie tam drive-thru. Dokładnie będzie stacjonować w Mikstacie już dzisiaj i we wtorek.

Dzisiaj mieszkańcy Mikstatu mogą się poddać badaniom przesiewowym.

Tak, oczywiście. Po tych wymazach będziemy obserwować, jaki jest wzrost.

Zaryzykuję stwierdzenie, że po tych wymazach może być chwilowy mocny wzrost. Bo to właśnie w Mikstacie jest ognisko koronawirusa.

Nie bądźmy tak negatywnie nastawieni.

Bardziej realistycznie.

Wydaje mi się, że tendencja będzie się utrzymywała na tym samym poziomie albo będzie spadkowa. Przez ostatnie dni rzeczywiście ona była rozwojowa, ale spodziewamy się teraz spadku.

Cały Mikstat pójdzie się przebadać?

Z moich danych wynika, że zapisały się do badania 552 osoby.

Jeśli dobrze pamiętam to około 1/3 mieszkańców Mikstatu.

To się zgadza, ale wielu z nich już było przebadanych. Miejmy nadzieję, że ci, którzy faktycznie czują się niebezpiecznie i mieli kontakt z osobami zakażonymi lub tymi w izolacji podjęły taką decyzję. To jest tak naprawdę wyznacznikiem do tego, żeby zrobić sobie test.

W takim razie pozostańmy jeszcze przy powiecie ostrzeszowskim. Od wczoraj jest on na mapie Polski oznaczony kolorem czerwonym. A to oznacza kompletną zmianę tego, w jaki sposób będą żyli mieszkańcy. Od jutra.

To się zgadza. Minister zdrowia zapowiedział utworzenie dwóch stref obostrzeń, czerwonej i żółtej. Tam zostaną wprowadzone nakazy i zakazy dotyczące walki z koronawirusem. Oczywiście dla powiatów z największą liczbą zakażeń. Wśród nich jest właśnie powiat ostrzeszowski. Zaś w strefie żółtej powiat kępiński w Wielkopolsce. Zgodnie z zapowiedziami ministra w powiatach w strefie czerwonej wprowadzone obostrzenia mają dotyczyć organizacji targów, kongresów, wydarzeń sportowych.

Będą odwołane?

Będą ograniczone. Ograniczenie liczby osób w strefie czerwonej do 50 osób, a w żółtej do 100 osób. To rozporządzenie wchodzi w życie od jutra. A od 1 września będzie również obowiązek posiadania zaświadczenia od lekarza o czynnikach, które uniemożliwiają noszenie maseczek, bowiem w tych strefach też mieszkańcy będą musieli je nosić.

Czyli wracamy do sytuacji ogólnopolskiej, która miała miejsce kilka miesięcy temu. Wszyscy nosiliśmy maseczki w miejscach publicznych. Od jutra na terenie powiatu ostrzeszowskiego jest to również obligatoryjne. Wesela też mają być do 50 osób. A co z nabożeństwami?

Minister Łukasz Szumowski wspominał wydarzenia sportowe, kulturalne, wesela, transport, sanatoria czy gastronomię. Dla ostrożności powiedziałabym, że w kościołach jak najbardziej też mieszkańcy powinni być w maseczkach.

Możemy to pewnie podciągnąć pod wydarzenia kulturalne mówiąc szeroko i pewnie też zostaną ograniczone do 50 osób.

Najlepiej by było się w taki sposób zachowywać. To jest nasza odpowiedzialność zbiorowa. To jest kwestia bezpieczeństwa i zdrowia. Apeluję do mieszkańców całej Wielkopolski, żeby jak najbardziej w sytuacji większego zagrożenia czy ogniska, żeby byli ostrożni i nosili maseczki. Pomimo tego, że stref nie ma w większości miejsc.

Mamy jeszcze powiat kępiński. Tam jest żółta strefa, czyli nieco łagodniejsza forma obostrzeń. Do 100 osób może się gromadzić.

Tak, o te 50 osób więcej z uwagi na to, że tam ten przyrost jest mniejszy. Dynamika także. Te strefy wynikają, jak mówił minister Szumowski, z dynamiki przyrostu zakażeń. Jeżeli na 10 tysięcy mieszkańców mamy od 6 do 12 zakażeń, to strefa jest żółta. Powyżej 12 to strefa czerwona.

Czy popełnię błąd jeśli powiem, że w Mikstacie wszystko sprowadza się właściwie do jednego zakładu przetwórstwa drobiu czy to zbyt wąskie określenie?

Jest na pewno tam ognisko. Do tej pory jest tam zakażonych 373 osób.

Czyli największe w Wielkopolsce?

Tak, 316 osób jest w kwarantannie. 373 w izolacji. Ale są tez inne przypadki, poboczne. Bowiem łącznie mamy ich więcej. Aczkolwiek to ognisko było dotychczas dynamicznie rozwijającym się. Ale tak jak mówię, przypuszczenia są takie, że sytuacja będzie się stabilizować. Spodziewamy się mniejszego wzrostu zakażeń.

A jak wygląda sytuacja w innych częściach naszego województwa?

Przede wszystkim ten powiat ostrzeszowski dominuje w liczbach. Kępiński, turecki, tam też mieliśmy sytuacje przyrostów. W tej chwili się to uspokoiło. Można powiedzieć, że w innych powiatach są to przypadki pojedyncze. Nie są to ogniska ani duże zakłady pracy.

A duże miasta? Ma pani jakieś sygnały o ogniskach? Poznań, Kalisz, Piła, Ostrów Wielkopolski?

Te ogniska, o których wcześniej mówiliśmy są stabilne lub się wygaszają. Nie ma aktualnie takich, w których byłby dynamiczny wzrost liczby zakażeń koronawirusem.

A jakieś miejsca potencjalne, w których widzicie, że może być zagrożenie? Może warto byłoby zastosować prewencję.

Jeśli są takowe przypuszczenia, to tam kierujemy drive-thru lub rozmawiamy z samorządowcami. Oni sami przeczuwając negatywny scenariusz zgłaszają się do nas, proszą o pomoc. My oczywiście wychodzimy im naprzeciw. W tym momencie mówimy o powiecie ostrzeszowskim i kępińskim.

Ale to od czego zacząłem dzisiejszą rozmowę. Koronawirus w urzędzie w Luboniu. Tam też wiemy, że już w tej chwili nie tylko burmistrz Małgorzata Machalska, ale także wiceburmistrz jest zarażona. Czyli zaczyna to wybijać. Pytanie czy nie chcecie się choćby na Luboń skierować z drive-thru?

Na pewno będziemy podejmować działania. Robimy to wszystko na bieżąco. Na pewno zorganizuje spotkanie z tamtym samorządem i w porozumieniu będziemy kierować dalsze działania. Jesteśmy na bieżąco, śledzimy sytuacje.

A co z kontrolą obostrzeń? Skoro są wprowadzane ograniczenia, to wypadałoby je egzekwować. Jak to będzie wyglądało? Ja k będzie funkcjonował powiat ostrzeszowski w najbliższym czasie?

Ma pan rację, należy pamiętać, że wprowadzone przepisy powinny być respektowane. To jest dla naszego bezpieczeństwa i zdrowia bardzo ważne. Z perspektywy każdego mieszkańca Wielkopolski. Dlatego niestety nie zawsze jesteśmy pokorni, dlatego inspekcja sanitarna będzie prowadzić wyrywkowe kontrole co do zastosowania się do tych obostrzeń. Myślę, że jest to ważne z punktu widzenia naszego bezpieczeństwa. Kontrole muszą ruszyć. Żebyśmy wrócili do tych obostrzeń, od których się odzwyczailiśmy.

Czyli w poniedziałek jak otworzymy serwisy medialne nie spodziewa się pani wzrostu zakażeń?

Spodziewamy się stabilizacji.

I to jest dobra informacja przed zbliżającym się weekendem.

http://radiopoznan.fm/n/HbFSbx
KOMENTARZE 0