Mówi się, że są to najstarsze tego typu warsztaty w Polsce, a nawet i Europie. W tym roku do Chodzieży zjechało aż 180 uczestników, którzy przez 10 dni będą pracować nad swoimi umiejętnościami.
Od wczesnych godzin porannych, kadra nauczycielska przesłuchuje, pyta i rozdziela uczestników według poziomu umiejętności. Organizatorzy starają się o to, by nikt się nie nudził i wyniósł z warsztatów jak najwięcej.
- Oprócz tego, że młodzież uczy się w kilkunastu klasach instrumentalnych, w klasie big bandu i combo, uczy się emisji głosu oraz fonetyki. Ponadto przygotowaliśmy wieczorne Jam Session i codziennie bardzo ciekawe koncerty - mówi organizator wydarzenia Marcin Kita.
Sami uczestnicy wiedzą, że nie przyjechali tu na wakacje.
- Nie licząc pory na obiad i na śniadanie, to generalnie tutaj są cały czas zajęcia od rana do wieczora. To nie są wakacje, trzeba się naprawdę nieźle napracować - wyjaśnia jedna uczestniczek warsztatów.
Wyniki pracy młodych miłośników jazzu będzie można usłyszeć już na początku sierpnia podczas finałowego koncertu.