Kiedyś Adam Mickiewicz pragnął aby Pan Tadeusz trafił - pod strzechy. Ale chyba samemu hrabiemu Aleksandrowi Fredrze się nie śniło, że jego poezja trafi....na stadiony.
Podczas sobotniego Narodowego dnia czytania poezji z okazji 220 urodzin Fredry jeden z jego wierszy przeczytano w Wągrowcu. Był tam też Rafał Muniak i około 400 kibiców.
http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 0
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Radio Poznań SA.