Szczególnie dobrze czuł się w rolach komediowych. Był absolwentem łódzkiej Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im.Schillera, debiutował na deskach Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie. Od 1970 roku grał w gmachu z napisem "Naród sobie". W 2005 roku zanotował po przerwie udany come back. Już jako emeryt wrócił do Teatru Polskiego na zaproszenie Pawła Szkotaka i zagrał m.in. w adaptacjach Dostojewskiego i Gombrowicza, a także w skandalizującym "Zwale" Sławomira Shutego. Występował też gościnnie w teatrze w Gnieźnie i w poznańskim Teatrze Nowym. Znany był również z ról w słuchowiskach emitowanych na antenie naszej rozgłośni.