To dla niej skomponował utwór "Crazy Girl”. Za jej namową Komeda porzucił medycynę na rzecz muzyki. Była jego menedżerką, konferansjerem, sekretarką, fryzjerką i krawcową. Krzysztof Komeda w listach z Hollywood pisał do niej z przekorą "Kochany Szefie!”. Na początku grudnia w ramach stałego cyklu Tytuł tygodnia emitowaliśmy fragmenty książki „Nietakty, mój czas, mój jazz” , czyli wspomnienia Zofii Komedowej-Trzcińskiej.
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwo Szelest. 27 grudnia gościem Macieja Kucharskiego w niedzielnym paśmie Merkurego Dzień Dobry Dzień Wolny był syn Zofii Tomasz Lach, który między innymi wspominał swojego słynnego ojczyma, czyli Krzysztofa Komedę.