To jeden z najważniejszych festiwali jazzowych. Pod koniec roku stanowi remanent tego, co wydarzyło się na scenach muzycznych w Polsce i na świecie. - W tym roku do Kalisza przyjadą muzycy ze Stanów Zjednoczonych, Kuby, Australii i Austrii - mówi dyrektor Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu Dariusz Grodziński.
- Tak go konstruujemy, żeby oddawał wszystkie nowe trendy, które funkcjonują w Polskim i światowym jazzie. W sposób szczególny ukazujemy bogactwo tego młodego polskiego jazzu, ponieważ jako Polska nie dość że nie mamy się czego wstydzić, to wręcz uważam, ze jesteśmy w czołówce polskiej jeśli chodzi o utalentowanych ambitnych muzyków – dodaje.
Festiwal rozpocznie czwartkowe spotkanie z legendarnym perkusistą, wokalistą i fotografikiem jazzu Andrzejem Dąbrowski. Gwiazdą piątkowego koncertu będzie Sarach McKenzie. Międzynarodowy Festiwal Pianistów Jazzowych w Kaliszu odbędzie się po raz 45.