Do końca kwietnia mamy czas na rozliczenie się z fiskusem i decyzję, komu w tym roku przekażemy jeden procent podatku.
- Na wsparcie w całym kraju czeka ponad 8800 organizacji. To duże, ogólnopolskie stowarzyszenia, ale też małe, działające lokalnie. W ubiegłym roku było to ponad 13 milionów w skali całego kraju. Tylu podatników skorzystało z tej możliwości. Grono to z roku na rok rośnie, więc gdybyśmy sięgnęli do 2004 roku, a więc roku, kiedy po raz pierwszy korzystaliśmy z tej możliwości, to wtedy mówiliśmy o 80 tysiącach w skali całego kraju - mówi Małgorzata Spychała-Szuszczyńska z Izby Administracji Skarbowej w Poznaniu.
Gdyby wszyscy podatnicy przekazywali jeden procent podatku, to do zebranych w ubiegłym roku 660 milionów doszłoby kolejne 200 milionów złotych.
- Warto przekazać nawet kilka złotych. W gronie tych osób, które nie przekazują 1 procenta podatku, najczęściej są tacy podatnicy, w przypadku których ta kwota jest niewielka i wydawałoby się, że z perspektywy swojego zeznania podatkowego te kilka złotych to niewiele i nie warto przekazywać pieniędzy. Natomiast mechanizm jednego procenta też polega na skali. Gdybyśmy to sobie przemnożyli przez tysiąc deklaracji czy 10 tysięcy, to wychodzi już dość konkretna suma - mówi Małgorzata Spychała-Szuszczyńska z Izby Administracji Skarbowej w Poznaniu.
Lista organizacji pożytku publicznego co roku się zmienia, dlatego przed przekazaniem pieniędzy, warto sprawdzić, czy wybrane przez nas stowarzyszanie jest wśród nich. W ubiegłym roku na pierwszym miejscu znalazła się organizacja z prawie 150-milionowym wsparciem.