Ubiegłoroczny wynik był o prawie dwa tysiące niższy.
Targi najbardziej oblegane były w weekend. Wtedy przy dojazdach do terenów wystawienniczych tworzyły się korki. Goście targowi przyjeżdżali na imprezę z całej Polski.
W tym roku można było zobaczyć kilkaset samochodów, w tym około 60 premier. To najnowsze samochody są największym magnesem imprezy. W tym roku kilka przyjechało prosto z Salonu w Genewie. W Poznaniu można je było zobaczyć drugi raz na świecie.
Targi Motor Show to najchętniej odwiedzana impreza targowa w Poznaniu. To największa wystawa motoryzacyjna w Polsce i czwarta w Europie. W tym roku samochody, motocykle, quady, ciężarówki i kampery zajęły wszystkie targowe pawilony, a wydarzenia na targach śledziło ponad 750 dziennikarzy.