NA ANTENIE: Serwis informacyjny
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

30 km/godz - ulice przyjazne życiu. Nie!

Publikacja: 12.11.2013 g.10:47  Aktualizacja: 12.11.2013 g.15:05
Poznań
Wszystko wskazuje na to, że Europejska Inicjatywa Obywatelska "30km/godz-ulice przyjazne życiu" nie zyska wystarczającego poparcia i nie trafi do Komisji Europejskiej. Potrzeba miliona podpisów do 13 listopada. Zebrano zaledwie kilkadziesiąt tysięcy. "Trudno mi wytłumaczyć tę małą liczbę podpisów.Może nie udało się z tym przebić do naszej świadomości?" - komentuje zwolennik tej inicjatywy, Włodzimierz Nowak ze Stowarzyszenia My-Poznaniacy.
Włodzimierz Nowak, ws. podwyżek MPK - Szymon Mazur
/ Fot. Szymon Mazur

Spis treści:

    I wyjaśnia, dlaczego warto o tym rozmawiać: "Ta inicjatywa zmierza do tego, żeby wprowadzić prędkość 30 km na godzinę jako podstawową dla terenów zabudowanych. Oczywiście dopuszczając zwiększenie tej prędkości tam, gdzie to jest możliwe. W miastach Europy Zachodniej już dzisiaj większość ulic lokalnych objęta jest tym ograniczeniem. W Poznaniu około 40% dróg ma tempo 30. Prędkość 30 km/godz w stosunku do 50 km/godz sprawia, że zmniejsza się ryzyko obrażeń w wypadkach z pieszym z 80% do 10%". 

    Włodzimierz Nowak, ekspert do spraw transportu Stowarzyszenia My-Poznaniacy, mówi także o zasadzie zrównoważonego transportu w miastach. "To nie jest, jak się powszechnie myśli, równowaga między różnymi rodzajami transportu. W każdej przestrzeni zagęszczonej musimy po prostu wybierać i preferować pewne sposoby poruszania się i minimalizować inne. Nie zmieścimy się ze swoimi autami w naszych miastach. Poznań jest, niestety, dopiero na początku drogi do zrównoważonego transportu. Co gorsza planujemy inwestycje, które tylko pogorszą sytuację, zamiast ją polepszać. Na przykład ma być jeszcze bardziej zwiększona przepustowość ulicy Królowej Jadwigi. Wiedza i doświadczenia już z lat 60-tych pokazują, że takie zwiększanie przepustowości dróg w obszarach zabudowanych prowadzi głównie do zwiększania korków, a nie zmniejszania". (cała rozmowa poniżej)

    http://radiopoznan.fm/n/