To stary ludowy zwyczaj spod Leszna, gdzie w środku postu we wsi Zaborówiec palono symbol zimy - drąg oplatany słomą i świerkiem.
Dorośli i uczniowie z pobliskiej szkoły w Fałkowie robili małe śmiercichy ze słomy na krzyżaku z patyków. Pracownicy skansenu budowali za to większą na kilkumetrowym pniu drzewa. Drutem mocowali na nim świerkowe gałęzie i słomę. Dorośli wspominali jak w dzieciństwie robili marzanny. - Warto ludowe zwyczaje przekazywać dzieciom, które chętniej wybierają gry komputerowe i internet.
Wszystkie kukły symbolizujące zimę zostały przeniesione nad jezioro, gdzie spłonęły w dużym ognisku. Na uczestników zabawy czekała gorąca grochówka. Wszyscy mówili że wiosnę już widać i wszystko wskazuje na to że zima nie wróci.
Rafał Muniak/mk