W środę kadra Polski przyjechała do Soczi, a następnie wzięła udział w konferencji prasowej. Pojawili się na niej: Adam Nawałka, Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek i Jakub Kwiatkowski – rzecznik reprezentacji.
Trener polskiej reprezentacji wypowiedział się na temat Kamila Glika. – Chcę, żeby zaczął treningi z resztą zespołu, kiedy będzie w pełni zdrowy. Na razie musi zacząć jeździć na rowerku i pływać w basenie. Z drużyną zacznie ćwiczyć za sześć dni – mówił.
Na pytanie czy kontuzja Glika wpłynie na formę obrony, odpowiedział Łukasz Piszczek. – Prawda jest taka, że dostępu do bramki nie broni jedynie defensywa, a cały zespół. Kluczowe jest, aby każdy na boisku walczyć także w obronie – przekonywał piłkarz.
Zawodnik zacznie ćwiczyć za sześć dni.
Większość odpowiedzi naszych reprezentantów dotyczyła zapewnień, że dadzą z siebie wszystko i postarają się o jak najlepszy wynik.