Pożar w Szamocinie. Cztery rodziny nie mogą wrócić do swoich mieszkań
Ogień wybuchł przed 5 rano na klatce schodowej. Na razie nie wiadomo, co było źródłem ognia.

To już trzecia z rzędu wygrana akademiczek, które przy okazji z nawiązką zrewanżowały się rywalkom za 16-punktową porażkę na starcie sezonu.
Tak naprawdę trzeba było wygrać mecz. O tych punktach zaczęliśmy myśleć w przerwie, że może się uda. Dlatego graliśmy intensywnie do samego końca, byliśmy skoncentrowani i nie chcieliśmy odpuścić. Zawsze dziewczynom mówię, że jak wygrywamy pięcioma punktami, to ja chcę dziesięć. Jak wygrywamy dziesięcioma, to chcę dwadzieścia. I to też im dzisiaj mówiłem. A że szesnaście punktów trzeba było odrobić, to trzeba było to brać
- mówi trener Wojciech Szawarski.
Dzięki trzeciej z rzędu wygranej akademiczki awansowały na piąte miejsce w tabeli. Za tydzień - ponownie na własnym parkiecie - zagrają ze Ślęzą Wrocław.
Ogień wybuchł przed 5 rano na klatce schodowej. Na razie nie wiadomo, co było źródłem ognia.
W miejskim budżecie zabezpieczono na jego remont 80 tysięcy złotych. Przypomnijmy, że obecnie statek nie jest używany ze względu na jego stan techniczny. Gdy był sprawny, pływał po Jeziorze Pątnowskim.
Poznańskie koszykarki z kolejnym zwycięstwem w tym sezonie ekstraklasy. W meczu 10. kolejki Akademiczki pewnie pokonały Energę Toruń 84:58 i są coraz bliżej zapewnienia sobie gry w fazie play off. To ich trzecia z rzędu i piąta w sezonie wygrana.