Akcje pomocy dla poszkodowanych w wybuchu. Przynoszą dary i oddają krew

Dary trafią do poszkodowanych mieszkańców z kamienicy, w której w niedzielę doszło do tragicznego wybuchu. Wśród darczyńców była w poniedziałek rano Katarzyna Kasprzak.

- Przyniosłam ubrania, których nie potrzebuję, a które są w świetnym stanie. Na pewno ucieszą jakąś kobietę - być może straciła wszystko. Potrzebne jest wszystko, co tylko jest w dobrym stanie, np. jedzenie czy koce - wyjaśnia Katarzyna Kasprzak.

Aleksandra Stachowska, szkolna pedagog z osiemdziesiątki czwórki pomagała harcerzom i uczniom w segregowaniu darów. Jak powiedziała ludzie przynieśli m.in. mnóstwo ubrań dla dorosłych i dzieci.

- Jestem pod wrażeniem dobroci serca tych ludzi - pytają, co potrzeba, przychodzą nasi nauczyciele, rodzice z klasy, w której są uczniowie dotknięci tą tragedią. Sami organizują pomoc, pakują wszystko. Jest grupa naszych uczniów, których bezpośrednio dotknęła ta tragedia, są poszkodowani - mówi Aleksandra Stachowska.

Zbiórka trwa codziennie od w godzinach 7:30 -19:00 w Szkole Podstawowej nr 84 na poznańskim Dębcu (przy ulicy św. Szczepana). Hala szkoły już rano była prawie pełna.

---

MPK organizuje zbiórkę krwi na rzecz poszkodowanych mieszkańców kamienicy na poznańskim Dębcu, gdzie w niedzielę rano doszło do tragicznego wybuchu.

W najbliższą sobotę i niedzielę w zajezdni przy Głogowskiej stanie krwiobus. Będzie czekał na krwiodawców w godzinach 8:00-13:00. MPK pomagało ludziom wkrótce po wybuchu. Podstawiono tam autobusy, w których mieszkańcy mogli się schować.

- Na miejscu są też pojazdy przewoźnika, wywożące pozostałości rumowiska - informuje rzecznik MPK Iwona Gajdzińska.

---

Parafianie z poznańskiego Dębca pomagają ofiarom niedzielnej tragedii. Zginęło 5 osób, 21 jest rannych. Wiele osób straciło dach nad głową i cały dobytek. Od niedzieli w parafii na Dębcu trwa zbiórka charytatywna.

- W tej chwili nie jest potrzebna już odzież. Bardziej są potrzebne środki higieniczne, np. mydła, ręczniki. Po drugie zbieramy też ofiary w kościele. W najbliższą niedzielę będzie zbiórka na poszkodowanych. Istnieje też konto parafialne na które ludzie wpłacają pieniądze z dopiskiem "dla poszkodowanych".  Parafia współpracuje z MOPR-em i Caritas - mówi proboszcz parafii ksiądz Marek Matyba.

Do wybuchu doszło kilkaset metrów od kościoła. Eksplozja była tak silna, że pękły dwie szyby na ścianie frontowej świątyni.

---

Caritas Polska przekazała 50 tysięcy złotych na pomoc poszkodowanym po katastrofie na poznańskim Dębcu.  W centrali diecezjalnej poznańskiej Caritas przy ul. Rynek Wildecki 4 przyjmowane są dary dla poszkodowanych. Najbardziej potrzebna są koce, pościel, odzież, środki chemiczne i wyprawki szkolne dla dzieci, w dalszej kolejności potrzebne będą też wszystkie sprzęty domowe.

---

Minister Michał Dworczyk powiedział, że Kancelaria Premiera jest przygotowana na udzielenie pomocy osobom, które ucierpiały w katastrofie w Poznaniu, gdzie zawaliła się kamienica. Zginęło 5 osób, 21 zostało rannych, a 32 osoby zostały bez dachu nad głową. W programie "Gość Wiadomości" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk podkreślił, że o taką pomoc musi najpierw wystąpić wojewoda:

- Jesteśmy gotowi udzielić pomocy ofiarom katastrofy budowlanej w Poznaniu - powiedział Michał Dworczyk.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/TVP Info/mile/dw