97 dni temu wyruszył z Kapsztadu i po przebyciu 15176 km dotarł na wybrzeże Morza Śródziemnego w Tangerze.
Jak napisał na Facebooku, auto ładował dokładnie 100 razy, ale nie zawsze do pełna.
Wnuk słynnego pisarza i syn polityka - obu o takim samym imieniu i nazwisku - stał się pierwszym człowiekiem, który przejechał całą Afrykę samochodem elektrycznym. Kilka lat temu przejechał trasę z Puszczykowa do Władywostoku maluchem.