Kierowca nie był w stanie sam wyjechać. Zanim na miejsce przyjechał ciężki sprzęt MPK do akcji wkroczyli... pasażerowie. Kilka osób - wspólnymi siłami - zepchnęło osobówkę z torowiska i odblokowało przejazd. Dzięki szybkiej akcji pasażerów ruch tramwajów wstrzymany był tylko przez 10 minut.