Okazuje się, że nie ma mowy o nielegalnym biznesie, a samochód należy do firmy kosmetycznej. Pod wskazanym numerem telefonu zastać można jej dyrektora do spraw sprzedaży, Marcina Wawrzyniaka.
- Jesteśmy producentem oleju konopnego oraz produktów kosmetycznych z jego wykorzystaniem. W naszym asortymencie są też produkty spożywcze. Współpraca polega na tym, że oferujemy nasz towar w ofercie hurtowej do dalszej dystrybucji. Wszystkie produkty na bazie oleju konopnego, który jest tłoczony z konopii siewnej, tak zwanej przemysłowej, są dozwolone do obrotu. Te produkty są po prostu legalne, bo nie wywołują żadnego psychoaktywnego działania.
Marcin Wawrzyniak przyznał, że zdarzają się telefony od ludzi ciekawskich albo zainteresowanych konopiami indyjskimi