Teraz głosujący będą musieli wpisać jedynie część tego numeru. Zmiany udało nam się wprowadzić dzięki dobrej współpracy z wojewodą wielkopolską i pracownikami Urzędu Wojewódzkiego - mówił dziś w trakcie sesji radnych, dyrektor gabinetu prezydenta Poznania Patryk Pawełczak.
Przystępując do głosowania, obok podania jak do tej pory imienia, nazwiska i adresu zamieszkania, każdy będzie zobowiązany podać cztery ostatnie cyfry z numeru PESEL
- mówi Patryk Pawełczak.
W przypadku braku numeru PESEL konieczne będzie podawanie czterech ostatnich cyfr z dokumentu tożsamości. W ostatniej edycji Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego unieważniono trzy tysiące głosów.
Urzędnicy podejrzewali, że niektórzy mieszkańcy mogli wymyślać fałszywe imiona i nazwiska. Podawanie numeru PESEL ma ułatwić weryfikację głosujących.
W tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego do wydania będzie 28 milionów złotych. Zbieranie wniosków ma ruszyć 6 maja, głosowanie nad projektami rozpocznie się 7 października.