Została nim Magdalena Górska. Pracuje od 1 marca, już zajęła się pierwszymi interwencjami. Dziś została oficjalnie przedstawiona. Zapewnia, że nie będzie pracować za biurkiem. "Jeżeli jest sytuacja eksmisyjna, jeżeli zbyt długo zajmuje nawet nam, jeśli chodzi o miasto, przyznanie lokalu socjalnego, będziemy się starali właśnie podejść indywidualnie. Jeżeli będzie sytuacja, że właściciel mieszkania odłączył prąd, wodę - będziemy oczywiście tam, będę ja - przede wszystkim po to, by wskazać, że to jest niemożliwe, że jest ustawa, która chroni lokatora" - mówi.
Pracownicy Biura Spraw Lokatorskich co roku przyjmują kilka tysięcy poznaniaków. Około tysiąca spraw, dotyczy problemów z mieszkaniem. Zastępca prezydenta Poznania Tomasz Lewandowski mówi, że powołanie pełnomocnika do spraw lokatorskich to efekt działania w Poznaniu tak zwanych czyścicieli kamienic. "Przykłady czyszczenia kamienic przy ulicy Stolarskiej, Piaskowej czy Niegolewskich pokazały, że organy władzy publicznej, w tym samorząd, były bezsilne mimo chęci pomocy, mimo chęci skoordynowania działań wielu służb. Pokazaliśmy tutaj brak determinacji, brak procedur i systemowego rozwiązania takiego problemu. Stąd pełnomocniczka do spraw interwencji lokatorskich" - wyjaśnia.
Magdalena Górska będzie też szkolić policjantów wzywanych na interwencje lokatorskie. Zamierza współpracować ze wszystkimi służbami i organizacjami lokatorskimi. Zapowiada też kampanie edukacyjne adresowane do różnych grup mieszkańców, szczególnie do seniorów.