NA ANTENIE: EVERLASTING LOVE/LOVE AFFAIR
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Bunt w gnieźnieńskim porozumieniu śmieciowym

Publikacja: 11.01.2018 g.15:36  Aktualizacja: 11.01.2018 g.16:00 Rafał Muniak
Gniezno
Czternaście gmin z powiatów gnieźnieńskiego i wrzesińskiego domaga sie rozmów i grozi władzom Gniezna Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
smieci worki - Fotolia
/ Fot. (Fotolia)

Powody są finansowe. Od stycznia samorządy muszą płacić o prawie 30% więcej za odpady niesegregowane zawożone do zakładu w Lulkowie.

Samorządowcy uważają że podwyżka jest nieuzasadniona i wprowadzona jednostronnie przez władze Gniezna , które przewodniczą międzygminnemu porozumieniu.

Według wójta gminy Gniezno prawie trzydziestoprocentowa podwyżka z 264 na 355 złotych za tonę śmieci niesegregowanych odwożonych do zakładu w Lulkowie jest nieuzasadniona i jak mówi wójt gminy Gniezno Włodzimierz Leman, gminy nie wyrażają na taką podwyżkę zgody. Ale decyzją prezydenta Gniezna Tomasza Budasza, który porozumieniu przewodniczy, podwyżka została wprowadzona. - To chwyt poniżej pasa - mówi wójt gminy Kiszkowo Tadeusz Bąkowski.

Budasz mówi, że cena za śmieci odbierane na bramie w Lulkowie wynika z analiz ekonomicznych miejskiej spółki Urbis, która zarządza wysypiskiem i zakładem. - Cena może zostać obniżona w ciągu roku jeśli gminy zaczną segregować śmieci bo jak na razie tego nie robią. Niestety rozporządzenie które wprowadził rząd powoduje że koszty rosną. Teraz od stycznia obowiązuje segregowanie odpadów na 5 strumieni, ale poprawy w segregacji odpadów nie widać - dodaje.

Samorządowcy z czternastu gmin domagają się kolejnego spotkania z prezydentem o obniżki ceny o 15 procent. W przeciwnym wypadku skierują sprawę do urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Więcej w materiale dźwiękowym Rafała Muniaka.

http://radiopoznan.fm/n/o3ExKS
KOMENTARZE 0