Nikomu na szczęście nic się nie stało. Najwięcej pracy mają strażacy w okolicach Kalisza - usuwają powalone drzewa oraz wypompowują wodę z zalanych budynków.
Sporo zdarzeń służby odnotowały też w okolicach Gniezna, Wągrowca i Obornik. W Poznaniu po intensywnych opadach zalane były ulice - między innymi Serbska i Warszawska.