Służby odbierały zgłoszenia przede wszystkim o uszkodzonych dachach i liniach energetycznych. W sumie wichury w Wielkopolsce spowodowały oberwanie 48 dachów czy opierzeń, były też 34 przypadki uszkodzonych linii energetycznych, mimo to - prócz krótkich problemów w okolicach Pleszewa - nigdzie nie było kłopotów z dostarcaniem prądu do domów. Na szczęście też nigdzie nie była konieczna ewakuacja mieszkańców.
Prawdopodobnie zła pogoda była też przyczyną dwóch wypadków samochodowych. W jednym z nich w miejscowości Rozalin (na drodze krajowej nr 92) dachował samochód, podobne zdarzenie najpewniej z powodu silnego wiatru było w powiecie ostrowskim. W pierwszym z tych zdarzeń jedna osoba była ranna.
Na Jeziorze Powidzkim trwały poszukiwania osób, które straciły panowanie nad łódkami i jachtami - wszystkich udało się odnaleźć.