Sprawa dotyczy czynów sprzed kilkunastu lat. - Wcześniej postawienie zarzutów było niemożliwe, bo Tomasz G. chronił poselski immunitet. Obecnie podejrzany nie jest posłem i ta przeszkoda nie istnieje - wyjaśnia rzecznik prokuratury Magdalena Mazur-Prus
Tomasz G. nie chce komentować sprawy, jednak od lat w prasie pojawiały się informacje o domniemanych nieprawidłowościach w działalności biznesowej byłego posła. Tomasz G. trzykrotnie startował do sejmu z listy PiS. W ostatnich wyborach nie dostał się do parlamentu z partii Korwin.
Jacek Kosiak/szym