Dariusz Hybel, który właśnie wysłał list w tej sprawie chce, żeby reklamy tego typu nie pojawiały się m.in. na obiektach zabytkowych. Przypomina, że przez kilkanaście tygodni na budynku poznańskiej Arkadii wisiały symbole Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, które nie przeszkadzały urzędnikom.
Budynki miejskie, nieruchomości, zwłaszcza te zabytkowe są utrzymywane przez mieszkańców, którzy mają różne poglądy polityczne i dlaczego na przykład taka organizacja, jak Strajk Kobiet, która podnosi postulaty polityczne, miałaby być uprzywilejowana w przestrzeni Poznania, działań ZKZL?
- Apeluję o poważne rozstrzygnięcia w mieście, byśmy nie wywoływali kontrowersji, wywieszając zwłaszcza na historycznych budynkach politycznych banerów - dodaje Dariusz Hybel.
W jego ocenie przysłuży się to łagodzeniu napięć społecznych i będzie wyrazem troski o wspólne dobro, jakim są zabytkowe budynki w Poznaniu.
Przypomnijmy - baner Strajku Kobiet wisiał na Arkadii do końca stycznia. O jego zdjęciu zdecydowano po piśmie od Miejskiego Konserwatora Zabytków, która nie wyraziła zgody na zamieszczenie go na zabytkowej elewacji.