NA ANTENIE: PIERWSZA PLANETA OD SŁOŃCA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Czołgi z Golęcina - codziennie!

Publikacja: 26.11.2013 g.13:07  Aktualizacja: 26.11.2013 g.15:30
Poznań
Muzeum Broni Pancernej na poznańskim Golęcinie czekają poważne zmiany. W ciągu dwóch lat zostanie ono przekształcone w zamiejscowy oddział Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy - dowiedział się reporter Radia Merkury. Co to oznacza?
Muzeum Broni Pancernej - CSWL w Poznaniu
/ Fot. (CSWL w Poznaniu)

Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu to dziś formalnie Sala Tradycji Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych. Nie ma więc biletów, nie ma godzin otwarcia - aby zobaczyć blisko 50 pancernych eksponatów - trzeba wcześniej umówić się na wizytę lub czekać na okazję, np. Dzień Otwartych Koszar czy Święto Wojska Polskiego.

Po zmianach muzeum ma działać jak muzeum z prawdziwego zdarzenia. - Nie ma jednak mowy o przenoszeniu eksponatów do Bydgoszczy. Wszystkie eksponaty zostają w Poznaniu. Będą tam remontowane, konserwowane, a cała ekspozycja zostanie udostępniona zwiedzającym - zapewnia pułkownik Marek Lisowski z Ministerstwa Obrony Narodowej.

Będą normalne bilety i łatwiejsze wejście do muzeum. Placówka będzie mogła również liczyć na pieniądze - bo dziś utrzymuje się głównie dzięki pasjonatom skupionym wokół kustosza - majora Tomasza Ogrodniczuka. Według informacji Radia Merkury mjr Tomasz Ogrodniczuk nadal będzie opiekował się muzeum.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 9
Emir 01.12.2013 godz. 11:08
L jak Lewandowski, daj sobie już siana. Gdyby nie owa "firma śmieciowa", to by wielkie G było z paru dobrych eksponatów. I chwała niebiosom, że to nie ty położyłeś łapy na esdeku. Bezowocnego dalszego szczekania na MBP i mjr Ogrodniczuka.
L 30.11.2013 godz. 11:36
SKończcie z ta bzdurą o "muzeum" - w Golęcinie nie ma żadnego zarejstrowanego muzeum !!! Zwykła kolekcja i to wszystko. CSWL ma inne zadania niż muzealnictwo. W Polsce powinno być góra kilka państwowych muzeów wojskowych - ale za to prawdziwego zdarzenia i w odpowiednim miejscu. I bez udziału żadnych firm śmieciowych zajmujących się naprawami sprzętu. Panu majorowi już podziekujęmy.
xxx 29.11.2013 godz. 20:51
w poznaniu jest super i czołgi i atmosfera jak bilety bedą to może cos zarobia na częśći bo pasjonaci wykładaja kaske i czas poświecają na remont tych cacek Ogrodniczuk to dobry człowiek na właściwym miejscu oby takich więcej
Dirle 27.11.2013 godz. 13:03
Jako bydgoszczanin, uważam że MWL powinno najpierw samo wyjśc z chaosu w jakim się znajduje, bo trzy letni remont i apatyczna załoga nie wrózą nic dobrego. Tak węc ewentualne przejęcie kolekcji poznańskiej powinno zacząc sie za dwa lata a nie w ciągu dwóch lach.
deny 27.11.2013 godz. 10:02
Dlaczego obrażasz Bydgoszcz, nasze Muzeum Wojsk Lądowych istnieje od bardzo dawna jako MUZEUM i mimo ogromnego szacunku jaki posiadam do mjr Ogrodniczuka dlaczego to my mamy być filią Sali Tradycji. Zresztą animozje między miastami powinniśmy odłożyć na bok bo ważniejsze jest utrzymanie bezcennych eksponatów jakie są w Bydgoszczy i Poznaniu i możliwość łatwego do nich dostępu dla miłośników historii. Mam nadzieję, że dzieki temu Pan mjr Ogrodniczuk i jego przyjaciele będą mógli łatwiej i szybciej pozyskiwać cenne eksponaty i doprowadzać je do stanu używalności.
fichtel1 26.11.2013 godz. 22:18
bydgoszcz jest kool a golecin moze byc filia nawet muzeum maczug z koziej wolki byleby tylko nie trafiła jako kolekcja do warszawskiego MWP
Jerzy 26.11.2013 godz. 18:21
Major T. Ogrodniczuk jest gwarantem wysokiej klasy ekspozycji w muzeum. To wielka pociecha!
marko 26.11.2013 godz. 17:16
Tylko że Bydgoszczy są eksponaty wojsk lądowych, a nie tylko same czołgi jak w Poznaniu.
eX 26.11.2013 godz. 16:54
tej a to nie tak że muzeum w brzydgoszczy powinno być filią poznańskiego muzeum?