NA ANTENIE: Krolewski wieczor/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Czy ginekolog i położna są winni?

Publikacja: 20.10.2015 g.14:34  Aktualizacja: 20.10.2015 g.14:44
Poznań
Na wokandę poznańskiego sądu wróciła sprawa śmierci pacjentki i jej nowonarodzonego dziecka w szpitalu przy ul. Polnej w Poznaniu.
Oddział dla noworodków, szpital, Polna - Magda Konieczna
/ Fot. Magda Konieczna

6 lat temu w czasie porodu lekarz zastosował tzw. chwyt Kristellera, który doprowadził do pęknięcia macicy. Kobieta i jej córeczka zmarły. W pierwszej instancji sąd skazał lekarza i położną na kary więzienia. Dziś podczas procesu apelacyjnego zdecydował o zleceniu jeszcze jednej opinii biegłych.  Ginekolog Piotr M. cały czas pracuje w szpitalu przy ulicy Polnej.

Tak zwany rękoczyn Kristellera - ze względu na duże ryzyko dla życia i zdrowia matki i dziecka - jest od kilku lat zabroniony. Biegli z Wrocławia będą musieli odpowiedzieć na wiele specjalistycznych pytań - między innymi, czy 6 lat temu stosowanie chwytu było zabronione i czy doszło do błędu w sztuce lekarskiej.

W pierwszej instancji ginekolog Piotr M. został skazany na 3 lata więzienia. Jego  obrońca Roman Kędziora przekonuje, że niesłusznie. Podobnie, jak położna Hanna L., lekarz liczy na uniewinnienie. Z kolei zdaniem męża zmarłej kolejne opinie biegłych to tylko przedłużanie postępowania - mówi jego pełnomocnik Zofia Janiszewska.

Ginekolog Piotr M. cały czas pracuje w szpitalu przy ulicy Polnej.

Aleksandra Włodarczyk/mk/int

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 2
ZZZ 04.05.2016 godz. 22:19
Wiesz co, zajmij sie czymś innym! To tragedia 3 rodzin, a nie twoja
Xxx 09.03.2016 godz. 21:48
Czy coś juz więcej wiadomo? Jak sie potoczyła dalej sprawa? Bardzo mnie to interesuje.