Jak zmienia się nasze myślenie o tolerancji? Marsz równości i 36 innych zgromadzeń - takie były zgłoszenia przed sobotą. Według policji uczestniczyło w nim około 5 tysięcy ludzi. Na kontrmanifestacjach stawiło się około 120 osób. Narodowcy na początku zablokowali Marsz Równości.
Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu powiedział Radiu Poznań, że doszło do tego, ponieważ narodowcy zmienili swoją ustaloną trasę. Po tym jak Marsz Równości wycofał się i ominął blokadę, a kontrmarsz został otoczony przez policję, narodowcy się rozeszli. Z tego powodu potem na całej dziesięciokilometrowej trasie marszu, nie doszło już do żadnej konfrontacji.
Czy państwo są tolerancyjni. A może inaczej - jak Państwo rozumieją to słowo?
Zapraszamy do słuchania audycji "W środku dnia" od godziny 12.10. Można włączyć się do dyskusji, nasz numer telefonu: 61 8 654 654.
Zabrakło mi w audycji, że środowisko LGBT nie manifestuje żeby "obnosić się ze swoimi zboczeniami" tylko żeby wywalczyć związki partnerskie dzięki którym będą mogli mieć takie same prawa jak związki heteroseksualne tzn. dziedziczenie majątku, wspólne inwestycje, prawo do informacji medycznej itd.
Ale jak tu dyskutować normalnie kiedy motorniczy odmawia pracy bo "LGBT promuje pedofilię". Zacznijmy edukować społeczeństwo
I jeszcze ta propaganda, że to normalne, gdyby to było normalne to też mógłbym pisać lewą ręką, a nie mogę. Mam nadzieje, że niedługo zaczną leczyć z leworęczności, bo mam już dość tej chorej propagandy, którą serwują naszym dzieciom w szkołach. Chce żyć w kraju gdzie nie będę musiał się bać, że jak moje dziecko wyjdzie z domu to zobaczy na ulicy kogoś leworęcznego - przecież jak zobaczy takie "coś" i nasłucha się, że to normalne i "naturalne" to również zachce pisać lewą ręką. Już mam dość tego chorego lewactwa i ich tolerancji, chce żyć w normalnym zdrowym kraju. Dzisiaj zaczniemy tolerować leworęcznych, a jutro co? Pedofilia? Zoofilia? DOŚĆ! WON!