- Nie zmienią się opłaty lokalne, subwencja oświatowa ani dodatki dla nauczycieli. Nie zmieni się też stan zatrudnienia w urzędzie a mieszkańcy nie poniosą wydatków z tytułu uzyskania praw miejskich – przekonuje wójt Jan Sikorski.
- Uzyskanie statusu miasta nie pociąga za sobą obowiązku wymiany dowodu osobistego i innych dokumentów – dodaje. - Mamy prawo być dumni ze swojej historii, jej częścią jest odebrany Kazimierzowi w XIX w. status miasta - tłumaczy wójt.
"Jedyny koszt, jaki poniesie gmina to zmiana szyldów i pieczątek"
Rolniczy charakter gminy się nie zmieni a i rolnicy nie stracą możliwości korzystania z funduszu rozwoju obszarów wiejskich. Wśród korzyści - wójt wymienia możliwość przywrócenia posterunku policji i możliwość starania się o pieniądze na rozwój obszarów wiejskich i miejskich.
Jan Sikorski zapowiada konsultacje społeczne w sprawie odzyskania przez Kazimierz Biskupi praw miejskich.
Sławomir Zasadzki