NA ANTENIE: POGODA NOC/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Czy ulica Silniki zmieni nazwę na aleję Andrzeja Błasika?

Publikacja: 08.11.2018 g.18:48  Aktualizacja: 09.11.2018 g.08:33 Jacek Butlewski
Poznań
Na razie pozytywną opinię wyraziła komisja kultury rady miasta Poznania, ale ostateczna decyzja będzie należała do rady miasta - już w nowej kadencji.
generał andrzej błasik - 31 BLT
/ Fot. 31 BLT

Radny Michał Grześ z PiS-u przypomina, że generał Błasik, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem w 2010 roku, był szefem bazy w Krzesinach, a ulica Silniki prowadzi właśnie do tej bazy.

- To postać w jakiś sposób zasłużona dla wojska, zginął na posterunku, myślę, że nazwanie jego imieniem tej skromnej ulicy nie będzie przestępstwem. Był postacią wybitną, bo był brany pod uwagę w dowództwie NATO – argumentuje. - Nie ma tu żadnego problemu, chyba, że ktoś ma problem mówiąc, że każdy, kto zginął w Smoleńsku, był zły - dodaje radny Grześ. 

Przeciwni zmianie nazwy ulicy Silniki jest tamtejsza rada osiedla Głuszyna. Jej przewodniczący Henryk Kania, nazywa Andrzeja Błasika postacią kontrowersyjną. - Ja nie podważam jego zasług dla armii, natomiast podważam jego umiejętności związane ze współżyciem z mieszkańcami osiedla, jak również z radą osiedla Głuszyna – mówi. Henryk Kania dodaje, że rada osiedla wyraża głos mieszkańców Głuszyny, którzy są przeciwni zmianie nazwy ulicy Silniki przez upamiętnienie Andrzeja Błasika.

http://radiopoznan.fm/n/m8Koao
KOMENTARZE 9
obywatel AAM 11.11.2018 godz. 09:49
W dniu 12 listopada obchodzimy rocznicę śmierci najwybitniejszego polskiego pilota czasu II Wojny Światowej Generała brygady, pilota Stanisława Skalskiego.
Według danych Komisji Historycznej Polskich Sił powietrznych Polish Fighter Pilots Achievments during the Second World War, osiągnięcia polskich pilotów myśliwskich w drugiej wojnie światowej; tak zwana Lista Bajana, zestrzelił 18 samolotów nieprzyjaciela, posiada dwa zestrzelenia zespołowe i 4 uszkodzone.
Za swe zasługi, pan Generał otrzymał dwukrotnie krzyż Orderu Virtuti Militari; złoty, 25 maja 1944 roku , Rozkazem Naczelnego Wodza, zostaje osobiście udekorowany przez gen. Sosnkowskiego, , 21 grudnia 1940 roku Krzyż srebrny Orderu Virtuti Militari. Czterokrotnie krzyżem Walecznych, Order Krzyża Grunwaldu III klasy, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
Angielskie Distinguished Flying Cross, trzykrotnie, 21 grudnia 1942 roku, 5 lutego 1943 r , Distinguished Service Order ;Order za Wybitną Służbę 1942 rok.
Generał Skalski był pilotem pułku na Krzesinach gdzie uczył latać młodych adeptów.
Powrócił z Anglii w której mógł pozostać do Polski, do swej ojczyzny, gdzie był prześladowany a jednak tutaj pozostał bo to była jego miłość. A nie zaszczyty jak dla gen. Błasika który dla swego wybujałego ego stał się jednym z twórców tragedii smoleńskiej
stary wiarus 11.11.2018 godz. 09:40
nie tylko ja ale i moi koledzy po mundurze przeżyliśmy niejednego dowódcę na Krzesinach. A przez bazę przewinęło się ich już ponad 10. Błasik zasłyną tym że "poległ" pod Smoleńskiem. W rankingu wszystkich dowódców jest daleko w tyle za przedostatnim. Bazę traktował jak przystanek do wyższych etatów, co przekładało się na pogardę dla pracowników i żołnierzy. Nie dość że w przestrzeń bazy wlepili jego pomnik przed domkiem pilota z którego ani razu nie wyszedł do lotu, to jeszcze samowolnie zrobili aleję którą koniecznie chciał wyciąć ( o mały włos mu się by udało). Przynajmniej idąc aleją można sobie popluć do woli
Pilot 31 Bazy 09.11.2018 godz. 18:49
Mam nadzieję że Rada będzie mądrzejsza niż cała komisja kultury. Cóż uczynił płk jeszcze wtedy Błasik. Nic. Nawet nie wykonał jednego lotu w tej bazie (nie liczę lotów pasażerskich). Nie tyllko zwykłych żołnierzy czy też pracowników miał głęboko w d... Przeszkadzali mu nawet piloci ( dlatego być może że znali jego umiejętności). A ta cała komisja kultury to nie wie że tutaj, na Krzesinach uczyli latać innych tacy majorowie PILOCI jak, St. SKALSKI, W. KRÓL, W. ŁOKUCIEWSKI, T. GÓRA, czy I. OLSZEWSKI. Ludzie którzy pisali HISTORIĘ lotnictwa polskiego. Którzy rozsławili polskie skrzydła na świecie nie dzięki koneksjom żony i jej układom, tylko dzięki swoimi umiejętnościami i walecznością. Miłością do latania i ojczyzny, a nie do zaszczytów. Jeśli poprzednie ekipy o nich zapomniały to najwyższy czas przywrócić ich blask. A nie wynosić na ołtarze współwinnego katastrofy smoleńskiej (tak twierdzi 100% pilotów ( nie mylić z z wazeliniarzami co to klaszczą komisji Macier... dla etatów, zaszczytów i innych konfitur - a jest trochę takich, oj jest trochę szmaciarzy)
obywatel AAM 09.11.2018 godz. 18:26
Panie Radny Grześ. Gdyby Pan miał takie układy i koneksje w tamtych czasach jak Błasi to nie tylko byłbyś Pan brany pod uwagę w NATO ale i być może mógłby Pan z powodzeniem startować na etat prezydenta. I to nie u nas ale w USA. Nawet metrykę by Panu zrobili odpowiednią.
keruj007 09.11.2018 godz. 11:04
Katastrofa samolotu prezydenckiego jest kartą przetargową pisu. Winni katastrofy byli na pokładzie samolotu i jeden na ziemi. Katastrofa udowodniła, że pleść bezkarnie bzdury można w sejmie, senacie w kościele w radiu i tv, natomiast w pilotowaniu samolotów są procedury których nierespektowanie kończy się tak jak w Smoleńsku. Generał tym bardziej powinien mieć tego świadomość. Rozumni ludzie sami powinni ocenić czy takiemu człowiekowi należy się upamiętnienie w formie ulicy skweru czy pomnika, czy dyskretne przemilczenie tego dramatycznego zdarzenia.
Yaro 08.11.2018 godz. 23:16
Własnie, zawsze lepiej nazwac jakąś ulice "Teczowej Rewolucji"
Do Paweł. 08.11.2018 godz. 23:06
To się zgadza. Pan Kania to emerytowany żołnierz LWP sympatyk lewicy. Oczywiście to nie ma wpływu na jego opinię o generale Błasiku
Paweł 08.11.2018 godz. 23:03
Zawsze się znajdzie jakaś małostkowa menda jak ten radny Kania.
Yaro 08.11.2018 godz. 19:45
A to już w Wielkopolsce nie ma innych ciekawych postaci na partonów jak tylko tych od Smoleńska?