Właściciel prywatnej firmy, która tam działa nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. PKP od której firma wynajmuje teren zawiadomiła policję - mówi Aleksandra Grzelak z zespołu prasowego PKP SA.
- Po tym jak dostaliśmy informacje o nielegalnym zwożeniu odpadów powiadomiliśmy policję. Deklarujemy wszelką współpracę w tej sprawie z policją i samorządami jak i z organami odpowiedzialnymi za ochronę środowiska. Obecnie oczekujemy na wyniki prowadzonego dochodzenia - dodaje przedstawicielka kolei.
Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, już po zakończeniu wizji lokalnej na teren firmy wjechał kolejny TIR wypełniony zużytymi oponami. Kierowca został skontrolowany przez policję, którą wezwali urzędnicy.