O godz. 4 wyruszyli spod kolegiaty, najstarszego kościoła w mieście, by po półtorej godziny dojść do najmłodszego kościoła - św. Józefa. Przedstawiciele wszystkich trzech parafii średzkich nieśli na zmiany drewniany krzyż, któremu towarzyszyli harcerze z pochodniami. Wielu uczestników średzkiej drogi krzyżowej niosło lampiony. Trasę zabezpieczała straż miejska i policja. Ta ostatnia oszacowała, że w procesji uczestniczyło siedemset-osiemset osób.