Chleb nie podrożeje wz. z suszą
Do końca roku chleb nie powinien podrożeć więcej niż 10-15 groszy na bochenku.
Pod koniec sierpnia weszło w życie ministerialne rozporządzenie, które zdaniem wielu było zbyt restrykcyjne. Do przygotowania napojów nie można w szkole używać cukru. Są też ograniczenia dotyczące soli. O czipsach i napojach gazowanych nie ma mowy. Także drożdżówki zniknęły z szkolnych sklepików. Ale po miesiącu funkcjonowania rozporządzenia drożdżówki do szkół wracają. - Dla mnie ten zapis był śmieszny. Miało to ograniczać dostęp dzieci do słodkich napojów i czipsów - mówi starszy poznańskiego cechu cukierników i piekarzy Stanisław Butka. I podkreśla, że nie da się zrobić drożdżówki bez cukru.
Próba naprawy rozporządzenia cieszy - mówi Butka. - To zamieszanie było niepotrzebne. Drożdżówki w ogóle nie powinny się znaleźć w tym rozporządzeniu - uważa.
Wojciech Chmielewski/pś/int
Do końca roku chleb nie powinien podrożeć więcej niż 10-15 groszy na bochenku.
Do groźnego wypadku doszło w niedzielę wieczorem na obwodnicy Buku.
"Aparat" – taki tytuł nosi słuchowisko Kuby Kaprala zrealizowane w studiu im. Krzysztofa Komedy w Radiu Merkury.