Działania Poznania w sprawie smogu: "rozproszone, chaotyczne i nieefektywne"

W raporcie czytamy, że działania władz są "rozproszone, chaotyczne i nieefektywne". Autorką dokumentu jest radna Klaudia Strzelecka z PiS. Na konferencji prasowej sprzed dwóch tygodni krytykowała program Kawka-Bis, czyli miejskie dofinansowania do wymiany nieekologiocznych źródeł ogrzewania.

Miasto w sposób nieefektywny wykorzystuje środki, które są przeznaczane. One są wykorzystywane przez mieszkańców w niewielkiej ilości. Ze wszystkich środków tylko niewielka część jest wykorzystywana.

Budżet programu Kawka-BiS to 2 miliony złotych i rzeczywiście w ubiegłorocznej edycji nie udało się wykorzystać wszystkich środków. W końcowym protokole z kontroli polityki antysmogowej znalazło się zalecenie, by zmienić zasady działania programu. Chodzi m.in. o ograniczenie formalności. Radna Koalicji Obywatelskiej Małgorzata Dudzic-Biskupska zwracała uwagę po wtorkowym posiedzeniu komisji, że polityka antysmogowa miasta to nie tylko program Kawka-Bis.

Wszyscy myślą, że dbałość o jakość powietrza to tylko Kawka, a ogromny wpływa ma również rozbudowa sieci ciepłowniczej i wymiana taboru miejskiego na bardziej ekologiczne pojazdy. Działań jest sporo i nawet dziennikarze nie wiedzą o wszystkich. Rozproszenie powoduje, że ta informacja opinii publicznej umyka.

Kontrola komisji rewizyjnej dotyczyła okresu do początku 2016 do końca 2018 roku. Raport zarzuca też władzom miasta, że nie prowadziły konsultacji społecznych na temat walki ze smogiem i zaniedbały współpracę z innymi instytucjami, które są za nią odpowiedzialne, np. Generalną Inspekcją Ochrony Środowiska.

Wydział Kształtowania i Ochrony Środowiska nie chce komentować raportu do czasu jego podpisania i opublikowania. Dokument trafi teraz na biurko prezydenta.