Każdy szanujący się dziecięcy miś musi mieć swoje imię i każdy z przedszkolaków, który z pluszakiem przyszedł do dziecięcej biblioteki w Gnieźnie, zapewnia, że tak jest.
Od lat w dziecięcej literaturze króluje Kubuś Puchatek, a rola misiów w zachęcaniu dzieci do sięgania do książki jest olbrzymia, bo - jak zapewnia Magdalena Karpińska z Biblioteki Publicznej w Gnieźnie - pluszaki są najbliższe dzieciom. Pluszaki są z dziećmi w różnych sytuacjach, np. służą jako przytulanka i pocieszenie w szpitalu czy podczas wizyty u dentysty.
- Kiedy najmłodsi przekonują się jak wiele w bibliotece jest książek o misiach, przychodzą do nas ze swoimi rodzicami po raz kolejny - dodaje Karpińska .