Ewa Wójciak wulgarnie o papieżu

Dr Hinc nauczył się od arcybiskupa Paetza o fallusach i dobrze wie, czy nasz papież takowym jest, czy nie.

"Teatr Poznański":
dyrektor - arcybiskup Gądecki
konsultant artystyczny - Hinc
choreograf - arcybiskup Paetz
fryzjer - Grobelny
muzyka - Jan AP Kaczmarek
scena - Stadion Miejski przy Bułgarskiej
dojazd - po dziurach i wybojach
itd.

Czy ta pani w ogóle nie wie o czym mówi???!!!!! Pisząc tak na Facebooku obraża nie tylko naszego papieża ale i wszystkich wiernych! Napewno bardzo dużo osób za te słowo napewno panią Ewe by ładnie pojechało ale jesteśmy kulturalni . Wiele osób morze sie niezgodzić z moją opinią ale to już państwa sprawa ja tylko wyrżam swoje zdanie!

nie pojadę już do teatru w Poznaniu chyba,że ta" kultura"więcej nie postawi swojej stópki na terenie tego obiektu-"gratuluję"-upadłości oczywiści za sprawą pani Ewy

Trzeba będzie szerokim łukiem omijać teatr, któremu szefuje takie 'coś'. Być może dlatego, że jestem starej daty, kojarzę słowo teatr z kulturą. Ale czy p. Wójciak o tym słyszała? Coś się chyba ostatnio zmieniło, ideał sięgnął bruku. Pora odchodzić.

Jest Pani osoba publiczną pani Ewo, Po kiego Pani taka pralnia...?

Krystyna na każdym forum a głupoty takie same.

Z tej dyskusji domyślam się, ze ta Dama już nie pracuje tylko jeszcze tego nie wie...
Jeszcze parę lat i znowu będzie można iść do teatru w Poznaniu....

SLOWA OBYWATELI KIBOLI O POLITYKU TO SADOWY WYROK I KARA A SLOWA STRSZA PANI TO WG RADIA TOK FM ARTYSTYCZNA PROWOKACJA ?! tO JA POZWOLA PANSTWO ROWNIEZ ARTYSTYCZNIE W TYM DUCHU.....TYLKO PO CO ?

Kiedyś były tzw. "ryczące czterdziestki" teraz mamy "sześćdziesiatki" - Pani Pawłowicz a ostatnio Pani Ewa Wójciak. Skąd tyle jadu i mocnych słów w ocenie człowieka, o którym nie miało się wcześniej pojęcia oraz o tym, co działo się w czasach strasznych w Argentynie. Łatwo być "zaocznym bohaterem" i oskarżać innych o tchórzostwo i donosicielstwo, ale czy Pani Wójcik żyła w tych czasach w Argentynie i ma wiedzę na temat, co robił wtedy ówczesny kardynał a dziś papież. Może zwyczajnie zabrakło Kobiecie rozumu! AS

A noo pięknie ,gdyż wszyscy jesteśmy jednej myśli a to z tego powodu iż JA, też zacytowalem owy fragment z Ewangelii ,pod równoległym tematem o tym samym ... .
No coż,działanie Ducha Świętego roztacza się na wszystkich i nie tylko na tych którzy wybrali nowego papieża .
(No chyba że mój motyw spowodował ten owy komentarz )
Bądż co bądż ,zamknijmy ten temat ,a wlaśnie z tego powodu że TEGO KOMENTOWAĆ nie-WARTO.

Szkoda tylko że teatr i jego ludzie ,przystają do kultury masowej a la' MULTI-KINO..-Po którym wybuchła nie jedna sprzeczka małżeńska i inspiracja do morderstwa ,jako dalszy ciąg mltikinowego filmu ...(czy grozy?)
Więc hasło ,jedzemy do DO-DLA POZNANIA się odchamić,traci sens nawet do celu jakim jest TEATR ...
A szkoda!!!

Wszystko się zgadza tylko akurat ta niewiasta z ewangelii żałowała za swe grzechy i Jezus jej powiedział Idź i nie grzesz więcej.W tej sytuacji tego nie ma

Pięknie Synergie, nie wolno potępiać człowieka, a jedynie jego zły czyn, i tu zgadzam się w 100%. Jest tylko jedno "ale", jawnogrzesznica z opisanego przez Ciebie fragmentu Ewangelii Janowej - żałowała swoich grzechów... Więc jeśli to miała być analogia do zachowania pani dyrektor, to chyba jednak nie do końca trafiona. Jezus na siłę nikogo nie uzdrawiał i nie uwalniał od złego - do tego zawsze potrzeba WOLI grzesznika.
A dla przeciwwagi mogłabym zacytować fragment o rozgromieniu kupców sprzed świątyni jerozolimskiej przez Jezusa. Kiedy trzeba było Jezus nie milczał, tylko stosował radykalne sposoby, by nazwać grzech i złe zachowanie po imieniu.
Chrześcijanin ma być miłosierny i zawsze wybaczać CZŁOWIEKOWI, ale to nie oznacza, że ma obojętnie przechodzić i nie reagować na złe CZYNY. Nie wydaje mi się właściwą, postawa milczenia i zgody, w sytuacji, kiedy ktoś znieważa w rynsztokowy sposób głowę Kościoła zbudowanego przez nikogo innego jak właśnie Jezusa Chrystusa.

J 8,1-11

1 Jezus udał się na Górę Oliwną. 2 Rano znowu przybył na teren świątyni i cały lud zaczął się zbierać przy Nim. On usiadł i uczył ich. 3 Wtedy uczeni i faryzeusze przyprowadzili jakąś kobietę, przyłapaną na cudzołóstwie. Postawili ją pośrodku 4 i powiedzieli Mu: "Nauczycielu, ta kobieta została przyłapana na występku cudzołóstwa. 5 W Prawie Mojżesz kazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?" 6 Mówili to dla poddania Go próbie, by mieć coś do oskarżenia Go. Na to Jezus pochyliwszy się rysował palcem po ziemi. 7 Gdy nie przestawali Go pytać, wyprostował się i rzekł im: "Kto z was bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem". 8 I znowu pochyliwszy się, rysował po ziemi. 9 Gdy oni to usłyszeli, zaczęli jeden po drugim odchodzić, zaczynając od starszych. Został sam i ta kobieta, stojąca pośrodku. 10 Jezus wyprostował się i zapytał ją: "Kobieto, gdzie są? Żaden nie wydał na ciebie wyroku?" 11 Odpowiedziała: "Żaden, Panie". Jezus rzekł: "I ja na ciebie wyroku nie wydaję. Idź, a odtąd już nie grzesz".

Oczekiwałem zdecydowanej reakcji władz miasta jak rownież oświadczenia ze strony współpracowników. Dobrze jest znać rownież prywatne zdanie i podejście do człowieka osób na takich stanowiskach. Za dużo wokół nas fałszu i obłuda. Ostracyzm towarzyski byłby jak najbardziej na miejscu. TEJ PANI NIE OBSLUGUJEMY!!!!!!!!!!!!!!! Nań

Kiedyś się zastanawiałem nad tym, co było powodem wybuchu rewolucji i niezwykłego zbydlęcenia tych, którrzy walczyli o "wolność" Głupota! -ogłupianie społeczeństw. robienie wody ludziom z mózg ów.
Kilka dni pontyfikatu Nowego Papieża. zaledwie kilka dni jego pontyfikatu, a jadem aż kipi. Seksualni dewinci, geje, lesbijki, komuniści, zwolennicy wolności obyczajowej, aborcji, eutanazji oraz zwolenjicy wyzysku człowieka za wszawr grosze oraz miłośnicy hazardu i uprawiania seksu ze wszystkimi, plują jadem na Papieża Franciszka, doszukując się wszystkiego co złe. Wrzeszczą na całe swoje zidiociałe gardła, by wywołać atmosferę ogółu.
Głupota jest jak dzwon, - jest pusta jak dzwon, dlategoi ją tak bardzo słychać.
W Ewangelii jest napisane: " nie rzucajcie pereł przed wieprze i świnie, bo je podepczą i obrócą przeciwko wam"
Jego Świątobliwość Franciszek daje perły. Kto świnia i wieprz teraz widać, bo je depcze i rzuca nimi we Franciszka i w tych, którzy te perły przyjmują z wdzięcznością.

A do dyskusji "Po zachodzie" i do telefonicznej wypowiedzi dodam że wulgaryzmy to zaniżanie kultury i nie tylko własnej lecz i ogólnie pojętej ... .(A tak krok po kroku pieliśmy się na wyżyny kulturalnego OBYCIA W RÓŻNYCH ŚRODOWISKACH PO TO BY NAM SIĘ ŻYŁO LEPIEJ tzn KULTURALNIEJ .Łyżka dzigciu do tego kotła z smaczną zupą ,sprawia że teraz takiej zupy ,nikt nie będzie jadł,ewentualnie z głupim nieszczerym uśmiechem że jest zjadliwa mimo że niestrawna.))

A po drugie ,jeśli naruszono prywatność (przykładowo poprzez wscibskie podglądywanie podczas kąpieli ).To do od tego są ORGANA ŚCIGANIA i egzekwowanie zadośćuczynienia za doznane zniewagi ... .A że takie działania nie nastąpiły,to oznacza że było to (...) działaniem pod szeroką publikę ... .

Ogólnie jeśli ktoś chce udzielić informacji ,to nie musi przyprawiać tego pikantnymi szczegółami -nie mającymi ścisłego powiązania z sensem wypowiedzi .

Masz dużo racji,lecz mam nadzieję,że prawicowość Poznania zostanie z nami na dłużej. Czerwone bluzgi zakompleksiałych,nic nie znaczacych emerytowanych komunistów z zapyziałych miasteczek typu Kalisz tego obrazu nie zmienią. Pozdrawiam Cię Breslauer !!!

Prawda jest taka, że Poznań z porządnego miasta stał się wylęgarnią lewactwa. Przed wojną bastion endecji i nowoczesności dziś kult lewackich zabobonów. Gdzie są prawdziwi poznaniacy? Na ich miejsce zjachało się tałatajstwo z różnych Koszalinów...

Szkoda, że ciągle zapomina się o tym, że Ojciec święty Franciszek został przez sądy Argentyny publicznie OBMYTY Z JAKICHKOLWIEK OSZCZERSTW. Niech sobie chora (ciągle jest na L4) dyrektor poczyta w pismach prawnych Argentyny. Życzę zdrowia!
doktor Adam

Będziemy te sprawę naglasniac w Kanadzie!
Wyjątkowe chamstwo!

MariaHelena - niewiele Pani zrozumiała.I czy Pani ma konto na tym wstrętnym fejsbooku? To by wiele wyjaśniało jeśli odpowiedź brzmi - nie.

Paradna nazywa "spontanem" to, co ktoś wpisuje na Fejsie.Ciekawe zatem jak ta, pożal się Boże, pani dyrektor reaguje w bezpośrednim kontakcie w stanie poddenerwowania. Dziś niestety nie brakuje takich, którzy z powodu deficytu intelektualnego, są w stanie zwrócić na siebie uwagę tylko wulgarnym bełkotem.

No dobra !.Przyznaję że nie jestem taki święty ..., nooo.I dosadnie użyję sformułowania o patriotycznym zabarwieniu a brzmiący tak .K... papież przyjedzie do Poznania i przy okazji ZGARNIE KUPE KASY,za dwuwieczyste lub trzywieczyste użytkowanie Kolegium Jezuickiego przez Urzędników Miejskich.Nie wspominając o przedłużeniu umowy ... .
A może i znajdzie się czyściciel i odetnie media ?

Tera to literki z kropkami same się cisną w przyszłych komentarzach ... .Oświadczam zarazem że to z dużej litery i z kropkami to nie to o czym myśli wielu "niecenzuralnych ..."

Ale zaścianek. Może i dyr. Wójciak posunęła sie za daleko, ale - wyraźnie wynika z kontekstu sytuacyjnego - to była reakacja odruchowa i spontaniczna. Poparta jednak jakąś wiedzą na temat historii junty w Argentynie., Wójciak jeździła tam z Teatrem Ósmego Dnia. A tu trwa maskarowanie przez takich, co nigdy nie przeklinali, nigdy nikomu złego słowa nie powiedzieli, sami święci, co mylą kulturę bycia z kulturą w ogóle i którym się wydaje, że dyrektor placówki kultury powinien być nieskalaną dziewicą orleańską, w teatrze Ósmego Dnia nie byli pewno nigdy. Po prostu - jesteśmy w Poznaniu. To wyjaśnia wiele, a wlaściwie - wszystko. Zadupie mentalne. Narażam się na " rozjazd"? Wiem, to Poznań=zascianek z pretensjami.

Ta "niby dyrektor" dla mnie jest kompletnym "nullem" (0), bo używając takich wyrazów (kobieta) sama wystawiła sobie świadectwo. Pytanie- ile osób ją zna i co do tej pory zrobiła i prywatnie i zawodowo? W związku z tą wypowiedzią należy podać jej chociaż krótki zyciorys i dorobek zawodowy, a może i prywatne pikantne szczegóły (w tym chamskie zachowanie)- jako tej osoby "z 8 dnia". A teatr ten narazie omijać.

... na szczescie teatrów i instytucji KULTURY mamy więcej. Proponuje, w ramach powszechnej metanoi omijać instytucję którą kieruje znawca historii Argentyny, szerokim kołem. Wspierajmy Kulturę, a nie przedstawicielkę niekulturalnych.

"ted
Pani Ewa powiedziała co sądzi i czuje. Wszyscy mają jakieś zdanie a zamykanie ust to cenzura którą mieliśmy w latach minionych. Czy możemy mieć swoje zdanie ?"
-----
Czy mogę wyjsć i publicznie powiedzieć co sadzę o obecnym prezydencie czy premierze ?
Mogę ! Oczywiście że mogę !
Ciekawe jaka była by grzywna i ile było by miesięcy w "zawiazach" ?
Własne zdanie , wolność słowa a zwykła arogancja to bardzo ale to bardzo rózne sprawy !

Z tego co widzę to muszę usunąć się na jakiś czas z komentarzy ... .
Gdyż z tego co wiem ,to urażona ambicja Króla-Królowej ,może spowodować całą lawinę wyzwisk i obelg pod moim adresem.A brak jednoznacznego rozstrzygnięcia na moją NIEKORZYŚĆ,spowoduje do sięgania w najgłębsze osobiste epizody z mojego życia ,a do wykorzystania przeiwko mnie-mojej osobie.
Tylko nie ze sceny ,i proszę nie stosować aluzji na scenie .Tak naprawdę to jestem osobom wrażliwą i to mnie może zabić ... :-p

Na WP ukazał się wczoraj temat "Siostra porwanego księdza ostro o papieżu Franciszku. Drugi ksiądz nie ma żalu"
Powiedziała min. tak:"Nazywa się go teraz papieżem biednych, ale wiele lat temu prosił mojego brata i Jalicsa, żeby porzucili pracę w slumsach. Oni przyłączyli się do teologii wyzwolenia, a on, jako prowincjał jezuitów, zostawił ich bez opieki"
Graciela Yorio, siostra porwanego księdza
Co by tam ludzie o nim nie gadali wygląda obecnie na sympatyczniego choć nie do końca zadowolonego.. Zupełnie jak Albino Luciani. (JP I)
Miejmy nadzieję, że ten papież zrezygnuje z jedzenia kolacji.

Myślę, że większość forumowiczów wie, iż słowo użyte przez tę panią , a uznawane obecnie za wulgarne w dawnej Polsce oznaczało ozdobny frendzel noszony przy szabli lub pasie przez szlachtę, ale google tego nie potwierdzają. Dziwne.

Tyle wiem o papieżu (dlaczego "papież" poprawnie to z małej litery?) co podają media .Tyle wiem o Kościele ,ile wiem ... .Tyle wiem o Pani Wujcik ,ile podają komentarze ... .Lecz jedno wiem ,że używanie słów uznawanych za wulgarne nawet po to by być na topie lub zabłysnąć jak gwiazda,JEST ZAPRZECZENIEM POSTACI WRAŻLIWEJ a napewno NIE-kobiece.
Cokolwiek ta pani dała przyczynek do czegoś co nazywa się dyskusja na temat używania MOCNYCH SŁÓW.
Dyskusja bardzo ważna w dzisiejszych niecenzuralnych czasach ,a z tego powodu że _-JA CIEBIE ZABIJĘ- a także -TY ŚWINIO- .Są przyczynkiem do dokonywania przestępstw wynikający urażonej
własnej godności lub zagrożenia życia ... . I jest niedopuszczalne z przyczyn etycznych .
Więc (kiedyś pisało się przez samo H),mówi o patologii panującej w środowisku ... i najwyżej powinien być używany na scenie ,np w sztuce obrazującej patologię ... .

I jeszcze ten..

"....Robert Kaźmierczak,dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta Poznania, bezpośredni zwierzchnik Ewy Wójciak jest jednak przeciwnikiem karania. - Nie ma powodu, żeby administracja samorządowa zajmowała się tym, co dyrektor miejskiej instytucji kultury wypisuje na swoim prywatnym profilu. Żałuję jednak, że takie słowa padły - mówi dyrektor.."

Skoro żałuje bo doszło do incydentu, do którego nie powinno dojść to niech się poda do dymisji. Ale oczywiście się nie poda i oczywiście wg niego, nie ma żadnego związku z folgowaniem takim wypowiedziom a zachowaniem studentów na ulicy po 22.00.
Moje gratulacje dla Wydziału Kultury i Pana Prezydenta w sprawie.
Kto Pana, Panie Kaźmierczak do pracy w tym wydziale najął, skoro Pan nie rozumie co to kultura.

Zero wyczycia i zero taktu. Co ta Pani rozumie wobec tego ze sztuki jaką tworzy i dla kogo ja tworzy?

Światowej sławy aktorka, artystka, gwiazda Metropolitan Opera House, Teatro alla Scala, czy Teatru Wielkiego w Warszawie, niewątpliwie wielki autorytet moralny, znawczyni Kościoła i historii Argentynty wypowiedziała się samodzielnie w necie na temat świeżo wybranego Papieża Franciszka.
Problem z tą Panią nie polega na tym, że wypowiada się ordynarnie o osobie publicznej znanej całemu światu na temat której nic nie wie, tylko na tym że robi to na cudzy koszt. Za Jej wypowiedź odpowiadać będzie Jej pracodawca czyli Prezydent Grobelny (bo kogoś jeszcze takiego trzyma przy życiu za publiczne pieniądze), Jej znajomi z poznańskich scen, z których znaczna część to osoby wierzące, Jej rodzina, że mają między sobą taką "artystkę".

Pani Ewa powiedziała co sądzi i czuje. Wszyscy mają jakieś zdanie a zamykanie ust to cenzura którą mieliśmy w latach minionych. Czy możemy mieć swoje zdanie ?

Założę się o cukierka ŻE NIELICZNI WIEDZĄ CO TO JEST PRAWICA I CO TO JEST LEWICA (-tak konkretnie i rozumnie przedstawione) LECZ CO TO JEST KORYTO? .To małe dziecko wie.Jak wygląda stołek ,to też większość będzie wiedziała ... .
Oczywiście ten komentarz do tej kiepskiej wiadomości

Ktokolwiek zadenuncjował kiedyś jakiegoś komunistę to spełnił tylko swój obowiązek wobec ludzkości. Jeżeli nowy Papież to zrobił to dla mnie jest bohaterem. Czerwoną hołotę trzeba tepić na wszelkie sposoby, szczególnie panią z tego teatru, która sympatyzuje z czerwonymi.

Nie jestem zdesperowany i całkowicie potępiam słownictwo tej pani.
Mimo, że jestem facetem, to sam nie uzywam takich słów.Jeżeli już, to w stosunku do siebie, gdy mi się nie chce wyleźć z wyrka.
A to co powiedział Kropa sam widziałem i słyszałem. Chyba w TVN( Nabożnej ostatnio bardzo).
Ale jak mogę się domuyślać Ty takich stacji nioe oglądasz.

Prywatnie powiem Ci, że Kropa miał szczęście, iż to nie ja byłem tym strażnikiem.
Czasami bywam nerwowy i pewnie bym już teraz wychodził na wolność.
Za złamanie szczęki zbyt dużo chyba nie dają.

Radio RM podało, że to był blog. Chyba, że się przesłyszałem.

Rychu, rozumiem że jesteś zdesperowany i szukasz jakiegoś wytłumaczenia dla osób tak samo zapalczywie nienawidzących Kościoła, ale to zestawienie sytuacji opisanej w przedmiotowym materiale z wydarzeniami sprzed kilku lat w Łodzi..... to znowu porażka w twoim wydaniu.
Kropiwnicki, jak napisał wtedy lokalny dziennikarzyna "miał wypowiedzieć" zacytowane przez ciebie słowa do strażnika. Nikt poza tym dziennikarzem słów tych nie potwierdził. Poza tym, nawet jeśli owe słowa by padły (co, żeby nie było wątpliwości, uważam za równie niestosowne), to jednak okoliczności były zgoła odmienne i mimo wszystko łagodzące. Każdy rozsądnie myślący, przyzna, że czym innym jest niekontrolowane wypowiedzenie wulgaryzmu, w sytuacji ewidentnego zaniedbania ze strony podwładnego (dla niewtajemniczonych: ów rzekomo obrażony strażnik nie zrobił nic, kiedy jego przełożony został oblany przez pijanego człowieka podczas oficjalnych uroczystości), a czymś zgoła odmiennym wpisanie takiego epitetu na portalu społecznościowym, a nie jak piszesz prywatnym blogu! (nie sądzę, by ta pani była w momencie dokonywania wpisu aż tak powodowana emocjami) a później z dumą podtrzymywanie wcześniej wypowiedzianych słów. Kropiwnicki w przeciwieństwie do niej za zachowanie przeprosił.
I jeśli już Rychu mówić można w całej tej sytuacji o różnej reakcji, w zależności od sytuacji i okoliczności, to tak jak pisze Salman R. - ciekawe, co by było, gdyby podobnego epitetu owa pani użyła w odniesieniu do zwierzchnika innej religii...? To pytanie retoryczne!
A jeszcze w nawiązaniu do "bohaterki" owego materiału, to owszem czym innym jest kultura osobista a czym innym szeroko pojęta kultura, w której ta pani próbuje robić karierę. Niemniej, mnie w domu uczono, że mimo wszystko ta pierwsza zawsze zawiera się w drugiej...

Do wszystkich OBURZONYCH....
Parę lat temu, pewien pan o niezwykłej (katolickiej) pobożności, z zawodu prezydent Łodzi - ksywa Kropa -
w obecności kamer (nie na prywatnym blogu) i miejscowych notabli (pokazywała to wszelaka TV) do Strażnika Miejskiego powiedział uprzejmie: “Zdejmij czapkę chu.. “.
I co? I nic.
I tu rodzi się pytanie.
Czy brak większej reakcji i oburzenia społecznego był wynikiem tego, że Strażnik Miejski to człowiek gorszej kategorii, czy też tego, że te ciepłe i pełne męskiej sympatii słowa, wypowiedział człowiek niezwykle religijny (dał na nowo Polakom święto trzech króli) i wtedy wysoko postawiony???
Wg mnie jak i wielu mysłących ludzi wszystko jest po staremu. Czyli???
Jak obrażają naszych, to jest to Zbrodnia Obrazy Uczuć Religijnych.
Jak obrażają NASI, to inni NASI radośnie śpiewają, na melodię "Quantanamery":
Nic się nie stało.... Polacy, nic się nie stało...
Nic się nie stało... Polacy nic się nie stało...

Wypowiedź tej pańci to nie żenada to zwykła chęć zaistnienia w medaich !
Jako artystka nie ma NIC do powiedzenia, jednak robi za "artystkę" !
Ciekawe jaka kara by ją spotkała gdyby tak się wypowiedział o ...imamie albo rabinie ?

a może to taki performance ze strony Pani Dyrektor?
to po co się ograniczać - może iść dalej - proponuję daleko idącą zmianę nazwy teatru na Teatr Ósmego ...
Sponsoring ze strony wymachiwacza sztucznymi penisami gwarantowany...

Ta pani popełniła przestępstwo publicznego znieważenia głowy państwa Watykan, tj. z art. 136 paragraf 3 kodeksu karnego. Przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.

@Józek: Wójciak nie była współpracownikiem, ale figurantem - czyli kimś, na kogo INNI DONOSZĄ.

Czy rozumiesz różnicę?

nie mylcie KUTURY z kulturą osobistą... wielu ludzi tworzących sztukę jest jednocześnie (prywatnie) wulgarnych i dosadnych - co ma jedno z drugim wspólnego?

Wójciak napisała taki komentarz widoczny tylko dla znajomych, pod wpływem wiadomości, że nowy Papież 30 lat temu "wydał na śmierć" dwóch mnichów. Gdyby to była prawda, to słowo "ch...." byłoby adekwatne.
Wójciak 30 lat temu była śledzona i prześladowana przez PRL - byli ludzie, którzy na nią donosili itp. - więc mogła odebrać tą informację przesadnie osobiście.
Na szczęście wiemy już, że obecny papież prawdopodobnie nie maczał palców w śmierci tych 2 mnichów - i Wójciak też szybko usunęła wpis.

To będzie dobry papież skoro lewactwo tak ochoczo zabrało się do jego opluwania. A że "Teatr 8 dnia" to nie kultura, a zgniła polityka wiadomo od dawna.

To bardzo pięknie że nowy papież ,zanim został papieżem ,to odpolityczniał (K)ościół Święty.
To jest pierwszy krok.Potem powinien i należało ODMAMONIĆ (K)ościół Święty.Na dzisuiejszy język to znaczy że ZLIKWIDOWAĆ LOBBOWANIE kościoła ,przez Szatana i Jego pokusy.Przykładowo, takie jak Plebanie a la' pałace.
Samochody a la' wypasione limuzyny najlepszych marek.
Co tam będę pisał ,skoro tam na Ostrowie jest taki ksiądz który wpaja młodym adeptom sztuki ,cnoty takie jak ubóstwo lub uBóstwo, i inne cechy młodego kleryka .Gdyż tam został mianowany na mistrza duchowego ,czy coś w tym rodzaju ... .

Żenada, i ta pani reprezentuje świat kultury... Bez komentarza. Abstrahując jednak od jego "wysokich lotów" poziomu, mogłaby najpierw zweryfikować te brukowe wieści, a potem kompromitować się w dwójnasób na portalach społecznościowych. Ale zgadzam się z forumowiczem o nicku All, że dzisiaj jest po prostu powszechne przyzwolenie na chamstwo, wulgarność i bylejakość. Ta pani mogłaby faktycznie prześledzić życiorys nowego papieża, przyodziać się choć w odrobinę pokory i choćby w minimalnym stopniu naśladować Jego postawę życiową.

schamienie społeczeństwa postępuje..... Czerwone watahy jeszcze nie wymarły co widać też na tym forum. Dodajmy do tego idiotyczną ,prymitywną tv radio oraz internet w swej dużej części i mamy to co mamy. A może warto skontrolować Wójciakową na co tak długo choruje,oraz ile pieniędzy z budżetu kosztuje nas jej wątpliwej wartości działalność ?

Degrengolada we wszystkich wymiarach życia publicznego, bylejakość w urzędach, teatrach, na ulicy - w przeważającej większości jest zgoda na takie zachowania. Jaki jest nasz język takie są nasze myśli w konsekwencji jakość życia.

Chamstwo i jeszcze raz chamstwo.Pomówiła fałszywie papieża i do tego wulgarnie obraziła.Ukarać tę babę natychmiast !!!

Jesli ta pANI jest konsekwentna to taksamo powinna myśleć o sobie samej - w końcu również była zarejestrowanym współpracownikiem o pseudonimie "Nana" bodajże. Powinna dać zatem przykład Papieżowi i zrezygnować z pełnienia stanowisk publicznych.

Poza tym - dobrze byłoby, gdyby podała jakieś źródła, bo jak narazie jej słowa są CYTATEM z Wikipedii, która jako źródło podaje jedynie artykuł (w którym żadne źródła już nie padają). Historia ta natomiast wyglądała zupełnie inaczej.