Kobieta sporządzała fikcyjne wnioski o zapomogę a następnie przelewała pieniądze na własne konto. Kobieta już usłyszała zarzuty. O podejrzeniu popełnienia przestępstwa policję powiadomiło kierownictwo instytucji, które podczas wewnętrznego audytu wykryło nieprawidłowości porównując złożone wnioski i wykonywane przelewy.
30-letnia kobieta wyłudzała pieniądze przez prawie 2 lata. Podczas składania zeznań przyznała się do winy a wyłudzone pieniądze - oddała. Mimo to grozi jej do 8 lat więzienia.
Danuta Synkiewicz/jc/int