Około tysiąca ludzi protestowało w niedzielę przed poznańską fabryką Volkswagena. Domagali się wzrostu pensji zasadniczej o tysiąc złotych brutto dla każdego pracownika, wyższych premii oraz umów dla pracowników agencji pracy tymczasowej. Pikietę zorganizował związek zawodowy Solidarność.
Do zebranych z telebimu przemawiał szef Solidarności Piotr Duda, który nie przyjechał do Poznania, ale był obecny w Gdańsku. Formalnie nie był to protest, ale akcja poparcia dla postulatów.
- Volkswagenie pokaż klasę - krzyczeli związkowcy. - Chcemy więcej zarabiać - dodawał jeden z protestujących. - Jeżeli będzie potrzeba i nie dojedziecie do porozumienia po tej pikiecie, to związek zawodowy Solidarność, przewodniczący komisji krajowej i zarząd regionu, jest z Wami - mówił szef Solidarności Piotr Duda.
Związkowcy swoje żądania sformułowali w 11 punktach.
Rzecznik prasowy Volkswagen Poznań Dagmara Prystacka mówi, że średnie zarobki w firmie to prawie 6,5 tysiąca złotych brutto. Podkreśla, że z tej średniej wyłączona jest kadra kierownicza. Rzecznik zaznacza, że zarząd Volkswagen Poznań prowadzi negocjacje dotyczące zmian w zakresie wynagrodzeń. Jej zdaniem negocjacje zaczęły się we wrześniu i przebiegają zgodnie z zaplanowanym kalendarzem.
Więcej w materiale dźwiękowym Adama Michalkiewicza.
Osoby z VV zainteresowane pracą - proszę o kontakt z rektoratem - wystarczy "zrobić" doktorat.
4300 brutto grupa płacowa 3c
Kokosow nie ma