Będzie to prawdopodobnie największe tego rodzaju dzieło sztuki w Wielkopolsce. Inny obraz powstanie na ścianie świetlicy wiejskiej w Adamowie, a oba gotowe mają być na 11 listopada - na stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości i 100-lecie wybuchu Powstania Wielkopolskiego, tłumaczy Sławomirowi Zasadzkiemu burmistrz Kleczewa - Marek Wesołowski.
- Pokazujemy w sposób spektakularny, że o tych datach nie można zapominać. Na hali sportowej są akcenty Powstania Wielkopolskiego, a w drugiej części gminy pokazujemy na muralu, że tam niedaleko była granica, którą w roku 1918 przesunęliśmy na zachód, czyli odzyskaliśmy tereny, które były pod zaborem pruskim. Podejmując decyzję o muralach nie znaliśmy zamiarów innych samorządów, i nie wiedzieliśmy, że nasz może być największy, ale jeśli tak jest - to się cieszymy. Mural musi być widoczny - mówi burmistrz.
Autorem większego projektu jest Łukasz Gruszczyński, absolwent Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. Pod mniejszym podpisze się Filip Fajfer, absolwent Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego UAM w Kaliszu. Całość kosztować będzie 26 tys zł. Połowę dołoży Urząd Marszałkowski.