- Zakończył się już remont dachu na auli koncertowej, przy budynku stoją jeszcze maszyny budowlane. Wewnątrz sali na suficie widać jeszcze puste miejsca po zdjętych wielkich płytach kartonowo-gipsowych, jest jeszcze kilka miejsc gdzie pojawiają się zacieki - wyjaśniał dyrektor Paweł Matkowski.
- Parkiet sali na czas remontu pokryty jest dla ochrony płytami ze sklejki. Sala od sierpnia jest wyłączona z użytku bo baliśmy się że coś komuś może spaść na głowę - dodaje Matkowski.
Sala jest potrzebna uczniom ale także wykorzystywana jest na imprezy zewnętrzne. Ze względu na uszkodzenia i remont nie odbyły się w niej m.in. planowane powiatowe targi pracy. Według dyrektora sala ma być gotowa w pierwszej połowie stycznia.
Koszty usunięcia uszkodzeń w auli pierwszego Liceum w Gnieźnie po sierpniowej nawałnicy oszacowano na prawie 300 tysięcy złotych.