Grypa szaleje. "Na razie nie widać końca zachorowań"

"Na razie nie widać końca zachorowań" - mówi epidemiolog prof. Jacek Wysocki.

Jest bardzo dużo zachorowań. My widzimy przede wszystkim chore dzieci. To COVID-19 i grypa. Trudno powiedzieć, czego jest więcej, bo nie wszystkie dzieci są testowane. Na pewno trochę sytuację poprawia to, że lekarze rodzinni mają testy, więc mogą testować sami i trochę więcej wiedzy na ten temat mamy. Bywają placówki szkolne, przedszkolne, na naszym terenie przede wszystkim przedszkolne, które przerwały działalność, ale przerwały dlatego, że dużo kadry zachorowało i nie miał kto zajęć prowadzić, więc grypa jest cały czas

 - mówi prof. Jacek Wysocki.

W Poznaniu rozpoczął się dziś kongres medyczny Top Medical Trends. Dwa i pół tysiąca lekarzy z całej Polski rozmawia o tym, jak najlepiej leczyć pacjentów, jak robić to zgodnie z najnowszymi wytycznymi, z wykorzystywaniem nowych metod i rekomendacji.

Po pandemii lekarze liczyli, że Polacy przekonali się do szczepień i więcej osób przyjmie szczepionkę przeciwko grypie, ale tak się nie stało. "Zaszczepiło się nieco ponad cztery procent Polaków" - mówi epidemiolog prof. Jacek Wysocki.

Myśmy też na to liczyli, że COVID pokaże, co robią choroby u osób nieuodpornionych i co dają szczepienia. Natomiast tego wielkiego zainteresowania szczepieniami przeciwko grypie nie widać, co nas dziwi mimo, że nawet pewne pociągnięcia organizacyjne zostały zrobione, że można iść do apteki, ale w dalszym ciągu tzw. wyszczepialność nie rośnie. My mamy ciągle niskie dane. Co jest ciekawe, że najlepiej szczepiącą się grupą w Polsce są seniorzy

 - mówi prof. Wysocki.

W tym roku uczestnicy kongresu rozmawiają o nowych programach wprowadzonych z myślą o pacjentach - między innymi o koordynowanej opiece u lekarzy rodzinnych i Krajowej Sieci Kardiologicznej, do której w ramach pilotażu przystąpiła Wielkopolska. Oba programy mają skrócić drogę pacjenta do specjalisty.

Kongres Top Medical Trends potrwa na poznańskich targach do niedzieli.