Najwięcej zgłoszeń było w powiatach: gnieźnieńskim, wrzesińskim, średzkim, gostyńskim i rawickim.
Odnotowano ponad 230 przypadków uszkodzenia (150) lub zerwania (80) dachu w budynkach gospodarczych i mieszkalnych. Nad jeziorze Niedzięgiel w m. Skorzęcin miała przewrócić się łódź z 6 osobami, służby ratownicze o godz. 2.00 zakończyły działania, nie znaleziono poszkodowanych – był to fałszywy alarm.
Enea Poznań odnotowała najwięcej wyłączeń zasilania w rejonie Wrześni, Gniezna oraz Leszna - w kulminacyjnym momencie było około 3300 stacji średniego i niskiego napięcia czyli około 123 tysięcy odbiorców w 993 miejscowościach. Z danych na godzinę 11.00 wynika, że nadal bez prądu jest około 60 tysięcy odbiorców.
Energa Kalisz odnotowała wyłączenia zasilania w rejonie Kalisza, Ostrowa Wlkp., Kępna, Jarocina, Konina, Turku, Koła i Słupcy, tam w kulminacyjnym momencie było bez prądu było ok. 78000 odbiorców, rano pozostało bez zasilania ponad 40 tys ludzi. Awarie nadal są usuwane, ostatecznie naprawy mogą zakończyć się dopiero jutro.
Z powodu burz wystąpiły utrudnienia na szlakach kolejowych: Gniezno - Poznań, Leszno - Ostrów Wlkp., najdłuższe przerwy w ruchu i opóźnienia odnotowano na odcinku: Gniezno - Jarocin, Jarocin - Poznań (przewrócone drzewa i brak zasilania, tam zorganizowano komunikację zastępcza oraz objazdy). Wystąpiły również utrudnienia na drogach krajowych nr 5, 15 i 36 oraz na autostradzie A2, zorganizowano objazdy likwidując zatory. Wiele dróg lokalnych zostało zblokowanych przez powalone drzewa i konary. Port lotniczy Ławica odnotował godzinne opóźnienie 2 rejsów, 1 rejs z Warszawy został odwołany.
Część podgnieźnieńskich miejscowości do teraz nie ma prądu, wiele słupów energetycznych zostało złamanych przez wichurę lub spadające drzewa. Wichura uszkodziła też dach katedry. Odpadło miedziane poszycie na szczycie budynku i to w chwili, gdy trwał koncert akademii gitary, a w środku było około tysiąca osób. Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie będzie nieczynne do odwołania ze względu na uszkodzenia, podobnie też miejski basen. Władze miasta odwołały też wszystkie imprezy, które miały się dziś odbywać z okazji zbliżającego się święta Wojska Polskiego.
Gwałtowna pogoda spowodowała awarie w Poznaniu. Przed godziną 21:00 nie działało 20 sygnalizacji świetlnych. Nie funkcjonowały też światła uliczne, choć jak podaje Zarząd Dróg Miejskich, nie miało to związku z burzą. Lampy uruchamiane są mechanizmem czasowym, który włącza oświetlenie o wskazanej porze.
Autobusy nie mogły przejechać przez most Lecha, gdzie utworzyła się duża kałuża. Dla tramwajów nieprzejezdny był plac Bernardyński. Zalana także ulica Baraniaka na wysokości galerii handlowej - ogromna kałuża uniemożliwiała przejazd, dla niektórych kierowców jazda zakończyła się zalaniem silnika. Gigantyczne korki tworzyły się wieczorem pomiędzy rondami: Śródka i Rataje. Pomimo obietnic - nie udało się dziś zakończyć remontu Ronda Rataje, co było dodatkowym utrudnieniem dla kierowców, w tym rejonie tworzyły się przez to jeszcze większe zatory.
Powalone drzewo zablokowało też ulicę Sypniewo. Podobnych interwencji było bardzo wiele w różnych zakątkach Wielkopolski. Powalone drzewa i gałęzie były skutkiem silnie wiejącego wiatru - jak mówią synoptycy - w porywach do ponad 70 km/h.
Potężna burza znów siała spustoszenie w Kaliszu i okolicach. Najwięcej szkód wyrządziła w gminach Opatówek i Koźminek. Strażacy odebrali kilkadziesiąt zgłoszeń. W Kaliszu powalone drzewa blokowały jedną z głównych ulic w mieście - ulicę Łódzką. Uszkodzony został też dach jednego z domów przy tej ulicy. Pod Opatówkiem, w Cieni wichura zerwała kilka dachów. Wiele miejscowości nie ma prądu. Wiatr uszkodził stacje transformatorowe. Według spółki Energa - bez zasilania jest prawie 80 tys. odbiorców.
AKTUALIZACJA - CZWARTEK 17.08.
Wielkopolskie samorządy otrzymały z rządowej rezerwy ponad 15,5 miliona złotych, które trafią do poszkodowanych osób w ubiegłotygodniowej nawałnicy. Podczas środowej wizyty w Gnieźnie szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak potwierdził przekazanie 12 milionów złotych na ten cel. W czwartek natomiast na antenie Radia Poznań wicewojewoda wielkopolski Marlena Maląg poinformowała o otrzymaniu od rządu kolejnych pieniędzy na naprawę zniszczeń.
Wciąż trwa szacowanie strat, które wyrządziła nawałnica. Samorządy nadal mogą ubiegać się o rządową pomoc. Mogą ja uzyskać, jeżeli straty w mieniu komunalnym będą wynosiły co najmniej 5 procent dochodów własnych samorządu z roku poprzedniego.