- Dzisiaj aura nie sprzyja spacerom. Zrobiło się nagle brzydko i zimno, naprawdę niefajnie. Mogłoby nie być deszczu i wiatru, tylko trochę ochłodzenia. Raz trzydzieści stopni i od razu dziesięć, także nie jestem zadowolona z takich szybkich zmian – mówią pilanie.
Niektórym jednak pogoda w ogóle nie przeszkadza.
- Musimy się przyzwyczaić do takiej pogody bardziej jesiennej. Ja mam nadciśnienie, także przy takiej pogodzie czuję się nieźle – dodają inni mieszkańcy.
Co niektórzy wspominają lato.
- Nie trzeba było wyjeżdżać do Grecji, to w Polsce była Grecja. A teraz normalna pogoda, po prostu przyszła już jesień – podkreśla pilanka.