NA ANTENIE: Serwis informacyjny
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Irak czeka na pomoc i współpracę

Publikacja: 14.09.2017 g.10:49  Aktualizacja: 14.09.2017 g.10:54 Łukasz Kaźmierczak
Poznań
Wielkopolska może skorzystać na ożywieniu kontaktów gospodarczych z Irakiem – przekonuje poseł Kukiz’15, Paweł Skutecki, który towarzyszy irackim parlamentarzystom podczas ich wizyty w naszym regionie.
Paweł Skutecki poseł Kukiz 15 - Leon Bielewicz
/ Fot. Leon Bielewicz

Szef sejmowego Zespołu ds. Dialogu Międzykulturowego i Międzyreligijnego mówił dziś na naszej antenie, że korzyści to nie tylko iracka ropa naftowa. 

- Irak jest cały do odbudowy. Irak potrzebuje rąk do pracy, potrzebuje specjalistów, technologii i wiedzy. Tam jest do zrobienia dosłownie wszystko - od wodociągów przez drogi do fabryk. Irak wyciąga rękę - mówi, proszę przyjedźcie, wybudujcie nam to wszystko - wyjaśniał Paweł Skutecki.

Poseł Skutecki powiedział, że na szczeblu ministerialnym zapadły już decyzje w sprawie zwiększenia współpracy z Irakiem. Teraz czekają one na podpisanie formalnych umów i kontrakty. Mają one także dotyczyć Wielkopolski. 

Delegacja parlamentarzystów z Iraku odwiedza dziś w Gniezno, gdzie spotyka się z prymasem Polski Wojciechem Polakiem. Irakijczycy będą przebywać w Polsce do niedzieli.

http://radiopoznan.fm/n/yGxd91
KOMENTARZE 2
Wiesław 14.09.2017 godz. 13:33
Polska w wojnie w Iraku miała znikomy udział. Polski kontyngent w Iraku nie był powołany do prowadzenia walk a jedynie do działań stabilizacyjno - szkoleniowych oraz logistycznych. Nikt z polskich żołnierzy nie walczył z ludnością cywilną, nie niszczył domostw oraz obiektów kultu czy innych budynków publicznych. Nikt z polaków w bestialski sposób nie mordował kobiet, dzieci, starców czy kogokolwiek kto nie stawiał oporu zbrojnego. Nikogo Polacy nie więzili w obozach koncentracyjnych, nie zagazowali i nie wywieźli do przymusowych robót np do Polski itd, itd. Dodać tutaj warto, że przez wszystkie lata działań polskich wojsk w Iraku w kontakcie ogniowym poległo jedynie dwóch żołnierzy a to świadczy o tym, że Polacy nie byli bezpośrednio zaangażowani w działania wojenne. Ponadto Polska brała czynny udział w odbudowie Iraku i jakoś nie przypominam sobie żeby to samo po wojnie robili w Polsce Niemcy czy Rosjanie.
Gdyby jednak z jakiś powodów rząd Iraku chciał dochodzić reparacji wojennych od Polski to polski rząd winien je sumiennie rozpatrzyć a nie zachowywać się jak Niemcy umywając ręce od odpowiedzialności i zadośćuczynienia. Niemcy w II WŚ wymordowali w Polsce ponad 6 mln rodaków, głównie w obozach śmierci a nie w działaniach wojennych. Prowadzone przez Polskę działania w Iraku nie miały na celu zdobyczy terytorialnych ani zagłady narodu jak planowali Niemcy, czy germanizacji w Polsce.
Przedmówcy radziłbym zastanowić się nad skalą szkodliwości tych działań zanim pokusi się na jakiekolwiek porównania.
do roszczeniowych 14.09.2017 godz. 12:33
Może przyjechali po odszkodowania wojenne, które powinniśmy im wypłacić ha,ha. Trzeba o tym pomyśleć a nie kierować się moralnością Kalego.