NA ANTENIE: 00:00-01:00 KLASYKA I/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Jakub T. na wolności

Publikacja: 11.02.2019 g.16:49  Aktualizacja: 12.02.2019 g.07:42 Magdalena Konieczna
Poznań
Skazany za pobicie i zgwałcenie mieszkanki Exeter - jest już na wolności. Opuścił więzienie w Gębarzewie po odbyciu pełnej kary - w sumie 12-u lat więzienia.
Jakub T.  - Archiwum
/ Fot. Archiwum

W Wielkiej Brytanii Jakub T. został skazany na podwójne dożywocie. Za winnego uznała go Ława Przysięgłych i mimo prób nie udało się tego wyroku podważyć.

- Ta sprawa to było zderzenie z zupełnie innym systemem prawnym i wiele wątpliwości do tej pory nie zostało wyjaśnionych. W sytuacji, w której wyrok w tak poważnej sprawie zapadłby w Polsce, mielibyśmy bardzo drobiazgowe uzasadnienie tego wyroku. Natomiast w Wielkiej Brytanii nigdy się tego nie dowiemy dlatego, że jest to szczelnie zasłonięte i owiane tajemnicą. To kwestia narady 12-u członków Rady Przysięgłych i co więcej od tego elementu, niezwykle istotnego, który decyduje o tym, czy ktoś jest winny czy niewinny popełnienia przestępstwa, tak naprawdę nie ma odwołania. Dlatego, że odwołanie w Wielkiej Brytanii może dotyczyć tylko kwestii czysto proceduralnych- mówi adwokat Wojciech Wiza, który był obrońcą Jakuba T.

Sprawą Jakuba T. - ze względu na wyjątkowość zasądzonej kary - podwójnego dożycia - zajmował się trzy razy Sąd Najwyższy i dwa razy Trybunał Konstytucyjny. Chodziło o przystosowanie tej kary do polskich przepisów. Jakub T. został wydany Polsce na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania.

Jakub T. pierwotnie, kiedy przyjechał do Polski odbywać karę, odbywał karę tak zwanego podwójnego dożywocia, karę zupełnie nieznaną polskiemu systemowi. Nie wiadomo tak naprawdę było, jak ją zakwalifikować. Pokazało to też, że w niektórych systemach - mimo, że jesteśmy w Europie - to jednak te różnice są tak diametralne i tak różne, że musi nastąpić pewnego rodzaju korekta. I tak było w sprawie Jakuba T., gdzie ta kara dożywotniego pozbawienia wolności, ostatecznie, ale dopiero po zmianie przepisów - została zmieniona na karę 12 lat pozbawienia wolności - dodał adwokat Wojciech Wiza, który był obrońcą Jakuba T.

Jakub T. na razie nie chce rozmawiać o sprawie. Adwokat Wojciech Wiza nie wyklucza, że za jakiś czas będzie chciał zabrać głos.

http://radiopoznan.fm/n/3oFODT
KOMENTARZE 3
poinformowany 12.02.2019 godz. 10:16
Jakub został skazany, bo angielskiej policji potrzebny był szybki sukces.
Skazano go na podstawie poszlak, bez prawdziwych dowodów.
Mam nadzieje, że będzie mógł udowodnić swojej niewinności. Z całego serca tego mu życzę.
retman 11.02.2019 godz. 20:19
Jakub tego nie zrobił i został pomówiony.
Xxxx 11.02.2019 godz. 17:39
Wszyscy bandyci chętnie garną się do Polski. Tu jest dla nich raj